knieja bullet Co szumi w kniejach
Filmy
Og³oszenia
Forum dyskusyjne
Galerie zdjêæ
Opowie¶ci z kniei
Kuchnia my¶liwska
Kalendarz
Znalezione w sieci
Kynologia
Akty § Prawne
 
Strona g³ówna
 
 
 
 
 
 
Og³oszenia
login: has³o:
Zapomnia³em has³a Zarejestruj siê!
     
« Opowiadania ³owieckie

Piorun


"Piorun piorunowi
odgromem ,ale
dla zwierza wszelkiego
jest bezpiecznym domem"


Piorun to leniwie i szeroko rozpostarta góra na pograniczu Beskidu S±deckiego i Niskiego.U jej podnó¿y bior± pocz±tek liczne potoki; Fataloszka, potok Studzienny oraz liczne bezimienne zasilaj±ce swoimi krystalicznymi wodami wiêksze dop³ywy Popradu i Bia³ej a wraz z nimi bystre wody Dunajca - mojego rodzinnego Dunajca.
Piorun to te¿ piêkne uroczysko,atrakcyjne ³owiecko i turystycznie.Jego wynios³o¶æ daje wspania³y wgl±d na dolinê Mochnaczki, Mrokowiec i £an.W dalszej perspektywie roztacza siê widok na zalesione zbocza gór otaczaj±cych Krynicê-Zdrój i pasmo Jaworzyny Krynickiej.
W czasach poprzedniej formacji ustrojowej Piorun by³ we w³adaniu Pañstwowego O¶rodka Hodowli Zarodowej w Tyliczu, a jego bezle¶ne stoki u¿ytkowane by³y rolniczo.Z czasów które pamiêtam uprawiano tam notorycznie len. Roz³eg³e po³acie uprawy w czasie kwitnienia wygl±da³y imponuj±co.Znajduj±c siê wiosn± w rejonie Pioruna ju¿ z daleka mog³e¶ podziwiaæ przepiêkn± grê kolorów.Obok ciemnej zieleni ¶wierków,widzia³e¶ soczyst± jakby szmaragdow± zieleñ wynios³ych jode³ i seledynowy kolor modrzewi, a do³em na zboczach, jakby pok³onem lazuru nieba ja¶nia³ cudowny,przepiêkny i ogromny ³an turkusowych kwiatów lnu.A gdyby¶ jeszcze,tam na górze móg³ doczekaæ schy³ku dnia,to ogl±da³by¶ najcudowniejszy nie maj±cy sobie równych zachód s³oñca. - Oto za pasmo Jaworzyny Krynickiej chowa sie ogromna z³ota kula s³oñca,by za chwilê pod¶wietliæ swoim zachodz±cym blaskiem ca³e jej pasmo,wyzwalaj±c niesamowite efekty ¶wietlne... Góry wydaj± sie p³on±æ.Szczê¶liwy winien byæ cz³owiek,któremu dano ogl±daæ i syciæ swoje zmys³y tymi doskona³ymi cudami natury.
Piorun wchodzi³ w sk³ad obwodu dzier¿awionego przez nasze ko³o od 1953 r.z dziesiêcioletni± przerw± kiedy to by³ obwodem wy³±czonym.Kolejna dzier¿awa natchnê³a ,¿eby nie powiedzieæ zmusi³a do wytê¿onej pracy nad urz±dzaniem ³owisk. - W owo urz±dzanie obwodu w³±czy³ siê bardzo aktywnie Jacek.B który na tym¿e Piorunie wypatrzy³ dogodne miejsce a raczej samotnego ¶wierka gdzie chcia³ wybudowaæ zwy¿kê,ale tak± specjaln± - na sze¶æ metrów wysok± Swoim projektem zarazi³ mnie a ja z kolei wymusi³em udzia³ w pracach zawsze oci±gaj±cego siê Jasia G. Robota ruszy³a z kopyta i po kilku godzinach zwy¿ka - nawet estetyczna ale i niebotyczna by³a gotowa.Niektórzy z kolegów pracuj±cy w tym dniu przy innych urz±dzeniach,widz±c efekt naszej pracy ¿artowali,¿e poluj±cy z tej zwy¿ki bêda musieli ³owczemu przedstawiaæ za¶wiadczenie lekarskie dopuszczaj±ce do pracy na wysoko¶ci No trzeba przyznaæ,¿e gdyby nieco wia³o to mo¿na siê by³o nabawiæ choroby morskiej,ale zwy¿ka i to do¶æ wygodna by³a gotowa do zasiadek. - Zreszt± i na morzu nie zawsze jest sztorm.Zapomnia³em dodaæ,¿e bardzo wysoki ¶wierk na którym zyska³a oparcie nasza zwy¿ka rós³ sobie na samym szczycie Pioruna i górowa³ nad innymi drzewami.Nastêpnego dnia po oddaniu budowli do u¿ytku - w nocy szala³a burza a rano zadzwoni³ Jacek B. informuj±c ; w nasz± zwy¿kê strzeli³ piorun!Pocz±tkowo my¶la³em,¿e robi mi kawa³ ,ale ten zapewnia³,¿e nasze dzie³o zosta³o zniszczone i to nie przez wandali- co czêsto siê zdarza³o a faktycznie w czasie nocnej burzy piorun uderzy³ w ¶wierka odci±³ mu ca³y wierzcho³ek dolecia³ do barierki kosza, po niej do
repliche orologi drabiny i od gwo¼dzia do gwo¼dzia którymi by³y przybite szczeble wpad³ do ziemi.¯erd¼ drabiny by³a rozpo³owiona.
Nasza praca posz³a na marne,ale ten przypadek uzmys³owi³ nam dlaczego to nasza piêkna góra nazywa siê "Piorun" !
autor: gwintowka
Wydrukuj Wydrukuj

 
O nas kontakt Kontakt reklama Polityka prywatno¶ci Reklama strona g³ówna Strona g³ówna
Copyright © 2002 - 2024 knieja.pl.