knieja bullet Co szumi w kniejach
Filmy
Og³oszenia
Forum dyskusyjne
Galerie zdjêæ
Opowie¶ci z kniei
Kuchnia my¶liwska
Kalendarz
Znalezione w sieci
Kynologia
Akty § Prawne
 
Strona g³ówna
 
 
 
 
 
 
Og³oszenia
login: has³o:
Zapomnia³em has³a Zarejestruj siê!
     
« Opowiadania ³owieckie

Iglickie rykowisko


Jest wrze¶niowa sobota, w dzieñ piêkna s³oneczna pogoda noce ksiê¿ycowe tu¿ przed pe³ni±, ranki zimne, ale bez przymrozków.
Byki rycz± jak w transie, zaczynaj± ju¿ oko³o dwudziestej, a koñcz± dopiero po wschodzie s³oñca, a ja mam odstrza³ na ³ownego byka.
Idziemy z Piotrem podchodziæ na Bagnie Iglickim, upatrzonego "medalowca", s³oñce wysoko na niebie, a byki ju¿ rycz±, ale ich nie widaæ s± schowane w olchowych kêpach, które pokrywaj± czê¶æ uroczyska.
Powoli zapada zmrok czas wracaæ, ale my powoli id±c w kierunku do le¶niczówki s³uchamy jeszcze najmilszego dla ucha my¶liwego koncertu jelenich zalotników.

Na kwaterze naburmuszony Gienek siedzi przy herbacie i wita nas reprymend±. Pani Zosia trzy razy odgrzewa³a flaczki, a wy gdzie¶ marudzicie, przecie¿ w nocy siê na jelenie nie poluje. Pytam z przek±sem a pos³uchaæ te¿ nie mo¿na, Prezes na to w³adczo mo¿na, mo¿na, ale wszystko z umiarem.

Do kolacji po jednym g³êbszym i kolega Prezes decyduje, Piotr rano nie mo¿e z tob± wyj¶æ pójdziesz, wiêc sam pieszo za \"kopel”.Si±dziesz po prawej stronie na górce, na nowej krytej ambonie, bêdziesz widzia³ kilkadziesi±t ha ¶ciernisk, jelenie musz± nimi wracaæ z kukurydzy, która ro¶nie za drog±.

Nie denerwuj siê, nie strzelaj do byle, czego, a szczególnie do ³aciatych byków Piotra, a teraz idziemy spaæ. Po³o¿y³em siê, ale nie ma mowy o spaniu, przez otwarte okno s³ychaæ potê¿ne rykowisko oceniam, ¿e w odleg³o¶ci kilkaset metrów od kwatery ryczy kilkana¶cie byków, pewnie i ten mój te¿. Wstajê o wpó³ do czwartej i po pó³godzinie ju¿ siedzê na swojej ambonie, byki rycz± równie¿ na ¶ciernisku, ale jest jeszcze ciemno i do tego jesienna mg³a, niewiele widzê. Dopiero po godzinie rozrywa j± lekki wietrzyk, i widzê w odleg³o¶ci ponad trzysta metrów, ¿e co¶ ¿eruje. Jakie¶ du¿e sztuki, na pewno nie dziki, ale czy to chmara jeleni czy ³aciate byki Piotra, przed którymi mnie Gienek przestrzega³, tego nie jestem pewien. Biorê na uspokojenie "miêtusa" i ci±gle obserwujê ¶cierniska, mg³a coraz rzadsza, a byki przesta³y ryczeæ, widzê tylko kilka saren, a po jeleniach ani ¶ladu.

Patrzê na zegarek, jest parê minut po szóstej i chyba czas wracaæ. Przed zej¶ciem z ambony jeszcze rzut oka na przedpole i oczom nie wierzê, szybko lornetka do oka, tak jest byk. Chyba wyszed³ z pobliskiego m³odnika i szybko idzie prosto na mnie piêkny dwunastak. Sk³adam siê do strza³u, serce mi ³omoce, ca³y siê trzêsê wydaje mi siê, ¿e razem z ambon±. Strzelam na komorê, byk staje, szybko repetujê sztucer i trzymam go w krzy¿u. Odleg³o¶æ mo¿e osiemdziesi±t kroków, a byk stoi do mnie bokiem i patrzy na m³odnik. Celujê na ³opatkê i teraz po strzale s³yszê wyra¼nie uderzenie kuli. Byk jednak tylko lekkim drgniêciem zaznacza strza³ i dalej stoi. Znowu szybko prze³adowujê, ale widzê go³ym okiem jak byk siada na zadzie i wolno k³adzie siê na prawy bok.
Swiss watch brand HUBLOT has

presented us with many exquisite works with artistic, classic and trendy design characteristics. During this

year's Basel Show,aaa replica

watches
Hublot and artist Marc Ferrero launched a new Marc Ferrero Big Bang One Click watch. There are two

versions of Turquoise and Coral Red, each limited to 50 pieces.
href="https://www.omegafakewatches.com/category/hublot/">replica hublot
Let's enjoy one of these watches

together.



Obserwujê go d³u¿sz± chwilê przez lunetê, my¶lê chyba ju¿ jest martwy. Jednak z wra¿enia nie mogê zej¶æ z ambony. Gienek s³ysz±c moje strza³y nad³o¿y³ drogi do kwatery i stan±³ jak duch pod ambon±. Teraz mówi do mnie, jednak nie wytrzyma³e¶ i strzela³e¶ do dzików odpowiadam, ¿e strzeli³em byka. Gienio na to, co jeszcze siedzisz na ambonie, chyba kazania nie bêdziesz wyg³asza³, z³a¼ szybko, sprawdzimy czy czasem nie ten ³aciaty. Gienek ocenia, ¿e to Jego stary znajomy byk. Teraz pierwszy ceremonia³: ostatni kês i z³om z ¿arnowca, i szczere gratulacje z "dubeltówki". Jednak pierwszy strza³ to czyste pud³o nerwy, natomiast drugi, tam gdzie mierzy³em.

Patroszenie z pomoc± Gienia posz³o mi sprawnie, tuszê obk³adam krzakami ¿arnowca, bo kruki ju¿ nad nami kr±¿±. Po przyj¶ciu do Le¶niczówki, Piotr te¿ mi gratuluje, a pani Zosia jak zwykle szczê¶liwa z ka¿dego sukcesu go¶cia. Gienek za³atwia transport do skupu, pakujemy siê, ¿egnamy gospodarzy do nastêpnego razu i wracamy do Szczecina.
autor: busiekptok
Wydrukuj Wydrukuj

 
O nas kontakt Kontakt reklama Polityka prywatno¶ci Reklama strona g³ówna Strona g³ówna
Copyright © 2002 - 2024 knieja.pl.