Bergstutzen

Broń, amunicja, itp.

Moderator: Cyzio

Bergstutzen

Postprzez Anton-a8 » 9 lutego 2009, 18:10

Witam!!
Zakładam tego posta bo nurtuje mnie ciągle pytanie o broń uniwersalną i stwierdziłem, że takie warunki może spełnić właśnie sztucer górski.
Wiem, że dużo ludzi stwierdzi, ze najlepiej to kupić sztucer w którymś z uniwersalnych kalibrów i pewnie dużo racji mają ale ja po prostu chcę łamańca bez wielkiego wdawania się w szczegóły dlaczego.
Rozpatrywałem wiele różnych układów: ekspresy. kniejówki. kipplaufy, drylingi i stwierdziłem na końcu, że sztucer górski najbardziejby mnie zadowolił. Zdaje sobie sprawę, że taka broń ma dużo zwolenników a może i jeszcze więcej przeciwników
Założyłem sobie, że broni tej używałbym do każdego rodzaju polowania w dzień i w nocy na zwierzynę od lisa do byka włącznie (drapieżniki strzelam tylko kulą).
Ponieważ służyłaby także na pędzeniach to po długich namysłach dobrałem dwa kalibry(w grę wchodziły tylko kryzowe) które mnie zadowalają mała lufa- 6.5x57R (futrzaki, sarniaki, dziki do średnich i jakiś nieduży jeleń) duża lufa .30R Blaser (duże dziki i jelenie)
Aby taki sztucer miał ręce i nogi to powinien wg mnie posiadać następujące cechy:
- niezależną z regulacją justowania wiązkę luf
- stalową baskilę
- ręczne napinanie iglic obydwu naraz
- dobry system monataży aby zamieniać lunetę z np. kolimatorem
Po przeglądzie neta upatrzyłem trzy marki Merkel, Blaser i Krieghoff.

Zapraszam Kolegów do dyskusji nad użytkowością takiej broni i na temat aspektów technicznych każdej z wymienionych marek.

Pozdrawiam DB
Anton-a8
 
Posty: 92
Dołączył(a): 21 stycznia 2008, 15:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Postprzez dr. Latoszek » 9 lutego 2009, 21:40

Anton, a na jakie polowania ty chcesz z czyms takim uczeszczać?
dr. Latoszek
 
Posty: 913
Dołączył(a): 10 lutego 2008, 16:57

Postprzez dr. Latoszek » 9 lutego 2009, 21:45

Te upatrzone nie spełniaja twoich warunków brzegowych.
dr. Latoszek
 
Posty: 913
Dołączył(a): 10 lutego 2008, 16:57

Postprzez Anton-a8 » 10 lutego 2009, 15:21

Wiem już, że Merkel i Blaser produkują takie sztucery na aluminiowych baskilach i chyba w Merklu ciężko wyjść z małą kulą powyżej 5,6mm ale Krieghoff madel Ultra20 TS takie warunki chyba z grubsza spełnia:
- stalowa baskila dostępna
- układ kalibrów dostępny
- regulowane lufy w wersji TS
- ręczne napinanie obu iglic
- system montaży ściąganych ProMount pewnie całkiem niezły
Są to dane doczytane na sronie Krieghoffa i mogę się mylić bo mój niemiecki pozostawia jeszcze wiele do życzenia
Anton-a8
 
Posty: 92
Dołączył(a): 21 stycznia 2008, 15:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Postprzez dr. Latoszek » 10 lutego 2009, 17:06

Ja kiedys miałem Merkla B2 - 7x65R i 5,6x50R Mag. I pierwsze co ci powiem to .. nie jest to w zadnym razie broń uniwersalna.
Nie wiem, moze trzeba sobie wywrócic do góry nogami sposób postrzegania polowania. U mnie się to ustrojstwo nie sprawdzilo.
dr. Latoszek
 
Posty: 913
Dołączył(a): 10 lutego 2008, 16:57

Postprzez Anton-a8 » 10 lutego 2009, 18:01

Nie znam specyfikacji technicznej Merkla B2 ale przeglądając niemieckie fora dużo było bardzo negatywnych opini na temat tej broni (piszę oczywiście o BS). Znalazłem kilka wpisów, że po zamianie właśnie na Krieghoffa Ultra wszystkie problemy ustąpiły i są teraz zadowoleni.

Myślę też, że nie trzeba kijem Wisły zaracać taki sztucer można z powodzeniem wykorzystywać w warunkach nizinnych w łowisku w którym występuje pełen przkrój gatunków łownych od drapieżników do sporych byków.
Nie bez powodów wybrałem do dyskusji te dwa kalibry ponieważ uważam, że:
- kaliber 6.5x57R jest kalibrem zwierzyny powiedzmy do 50 kg ale od biedy w razie pilnej potrzeby to można do większej też odpalić a szczególnie z bliska
- .30R Blaser jest kalibrem zwierzyny dużej, spokojnie do odległości dopuszczonej prawem

Moim zdaniem wadą tych kalibrów jest nieduży wbór producentów amunicji i jej cena- opieram się na danych RWS
Dobierając np. kulę RWS KS 8.2gr dla 6.5x57R oraz kulę RWS KS 13.0gr lub EVO 11.9gr uzyskalibyśmy praktycznie identyczną trajektorię lotu pocisków do 200 metrów- dane z katalogu RWS dla luf o długości 600mm. Wynika z tego,że po odpowiednim wyjustowaniu luf i przestrzelaniu na 100m +4cm do 200m możemy strzelać bez poprawek na różnice wynikające z kalibrów bez żadnych tam pokręteł balistycznych itp.

Taki układ daje moim zdaniem fajne możliwości polowania bez zbębnego wypuszczania do lasu nadmiaru energii i nie trza tachać ze sobą 5 sztucerów i do tego jeszcze ze dwóch luf wymiennych :D :D
Moim zdaniem taka broń ma jeszcze jeden atut, może nie dla każdego ważny, jest to klasyczna łamana broń myśliwska.
Anton-a8
 
Posty: 92
Dołączył(a): 21 stycznia 2008, 15:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Postprzez dr. Latoszek » 10 lutego 2009, 18:35

Od strony technicznej to ja nie mam do niego zadnych zastrzezen.
Poza tym ze baskila aluminiowa i mała lufa wsadzona była w tuleje na calej dlugosci.
Strzelało to wysmienicie.
Zastrzezenia budzi sens tej broni jako broń uniwersalna.
To jest trochę tak ze co jest do wszystkiego to jest do niczego.
Dlatego u mnie ta bron znalazla waska nisze i była używana okazjonalnie.

Co zas energii i tachania... To jest wlaśnie przykład tachania ze soba do lasu jednej niepotrzebnej lufy.

U mnie w kolejnosci potrzebowania mania BS to ustrojstwo jest na
ostatnim miejscu po:
1 sztucerze małym - 70% zastosowan
2 sztucerze duzym - 20% zastosowań
3 ekspresie (drylingu ekspresie) 7%
4 Bockdrylingu. reszta :)

Ale pewnie jeszcze kiedyś zanabedę.
dr. Latoszek
 
Posty: 913
Dołączył(a): 10 lutego 2008, 16:57

Postprzez Anton-a8 » 10 lutego 2009, 19:09

U mnie specyfika łowiska dyktuje mi trochę inaczej:
1. sztucer duży 60 %
2. sztucer mały 40%
3. mam jeszcze boka ale tylko strzelnica i raz do roku bażanty i kaczki- ale chyba jego najbardziej lubię

Pozdrawiam DB
Anton-a8
 
Posty: 92
Dołączył(a): 21 stycznia 2008, 15:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Postprzez dr. Latoszek » 10 lutego 2009, 20:02

Ja 243 oblatuje 70% polowania, a pewnie oblecialbym więcej tylko czasem trzeba przewietrzyć inne strzelbawki.

A srutem to ja raz w tym sezonie strzeliłem do lisa i 5 razy do kaczek.
W zeszłym raz bylem na kurach.
dr. Latoszek
 
Posty: 913
Dołączył(a): 10 lutego 2008, 16:57

Postprzez Wania » 10 lutego 2009, 23:06

Rok temu dość poważnie odbiła mi szajba na sztucer górski. Powodem był piękny Krieghoff w kalibrach jak u dr. Latoszka który kupił w Niemczech z drugiej ręki mój kolega. Zacząłem się rozglądać za czymś podobnym ale w kalibrze 9,3x74(ew. 8x57IRS) i 6x70(ew..5,6x52 Sav.)
Nie udało się szybko znaleźć gdy byłem napalony ani w Polsce (Szuster kazał czekać min. 8 miesięcy) ani w Niemczech.
Wraz z upływem czasu, mój entuzjazm powoli opadał.
Ostatecznie pomysł zniweczyły poza czynnikami racjonalnymi (mała przydatność) elementy irracjonalne tzn. zachowanie w czasie letniego urlopu przedstawicieli "rasy panów". Powiedziałem sobie wówczas, ze nie będę przysparzał im dochodu narodowego. I nie przysporzyłem. Czego nie żałuje.
W moim przypadku dwie lufy w różnych kalibrach mogą się przydać w zasadzie tylko na jesiennej zasiadce na dziki kiedy przy okazji można wykonać plan w kozach. I tylko tyle. Czy na te kilka wyjazdów warto mieć taki sztucer, chyba tylko z samej chęci posiadania, ale ta przeszła mi, z powodów które wyżej opisałem.

Pozdrawiam
Wania
Wania
 
Posty: 135
Dołączył(a): 2 lutego 2007, 12:27
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Anton-a8 » 11 lutego 2009, 14:41

Wiadomo, że każdy dobiera sobie broń i kaliber pod swoje potrzeby w zależności od sposobu polowania, specyfiki i zasobności łowiska, możliwości finansowych i indywidualnych upodobań i oczekiwań.

Ja poruszyłem ten temat głównie aby się dowiedzieć czy taki sztucer faktycznie można dobrze ustawić (wyjustować) tak aby mógł on spełniać swoje teoretyczne założenia. Rozmawiałem ostatnio z człowiekiem który ustawiał taki sztucer Merkla w kalibrach .222rem. i 6.5x57R i mówił, że jak się poświęci na to trochę czasu i amunicji to efekt jest naprawdę dobry ale wiadomo, że opinie ludzi co tego używali w łowisku są cenniejsze. Ludzie polują z kipplaufami, które moim zdaniem są jeszcze mniej użyteczne a jednak posiadają dużo większe grono wielbicieli i miłośników, to samo tyczy się kniejówek bo tak naprawdę to ile okazji się ma aby strzelić tym śrutem na bliską odległość np. do lisa- ja miałem niezmiernie rzadko.

A tak z innej beczki- Szuster ma jeszcze Krieghoffa :?: bo coś znikł on z jego strony internetowej
Anton-a8
 
Posty: 92
Dołączył(a): 21 stycznia 2008, 15:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Postprzez Wania » 11 lutego 2009, 20:40

Ustawienie sztucera górskiego tak aby kule z obu luf biły w ten sam punkt nie jest ani trudne, ani czasochłonne. Przynajmniej w przypadku Krieghoffa Ultra 20 TS. Nie wiem o jakich teoretycznych założeniach mówisz które miałby spełniać taki sztucer. Wiem, że można ustawić lufy tak, że z obu na założonym dystansie np. 100 m. będzie można strzelać kula w kulę (jak ktoś potrafi oczywiście). Ale przy przystrzelaniu na 100 m. już na 150 kule będą się zupełnie różnie układały ponieważ trajektorie 7x65R i 5,6x50R znacznie się różnią. I z tego powodu mój kolega szczęśliwie puścił Krieghoffa dalszy w obieg handlowy. I był po raz drugi szczęśliwy.
Ja chciałem kupić w kalibrach 6x70 i 9,3x74 m.in. dlatego, że trajektorie Normy Alaska 15 g. i Noslera BST 5,8 g. są bardzo podobne.

Co do Szustera i Krieghoffa to nic mi nie wiadomo, jak już pisałem miałem z Szusterem kontakt jakiś rok temu.

Pozdrawiam
Wania
Wania
 
Posty: 135
Dołączył(a): 2 lutego 2007, 12:27
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez dr. Latoszek » 11 lutego 2009, 21:49

Ten sztucer mozna bezproblemowo ustawić i wcale nie trzeba Bóg wie ile czasu ani amunicji.

Czy bym chciał mieć? To oczywiste ze tak, ale zapewne ani Merkla ani Krieghoffa.
Raczej cos starego, tadycyjnie robionego a nie te lufki w rurkach.

kipplauf to zupełnie inna bajka.
Jak na wiosne zaczniesz od rogaczy to w marcu zakończysz.

Oczywiscie nikt niomu nie zabroni tak samo polowac ze sztucerem górskim ale to mniej wygodne i zabawne.
Sam miałem sezon który rozpoczęlem i zakonczyłem z drylingiem. Bo to był rok co go bardzo lubiłem, więc mozna, ale mozna tez wygodniej.
dr. Latoszek
 
Posty: 913
Dołączył(a): 10 lutego 2008, 16:57

Postprzez dr. Latoszek » 11 lutego 2009, 21:53

Przypomniał Sobie

Krieghoff podziekował za współprace .... i szuka przedstawiciela.
dr. Latoszek
 
Posty: 913
Dołączył(a): 10 lutego 2008, 16:57

Postprzez Anton-a8 » 11 lutego 2009, 22:45

Te teoretyczne założenie o którym pisałem to jego wielofunkcyjność.


Mam pytanie od strony technicznej odnośnie Ultra 20 TS: w katalogu jest napisane, że za dopłatą można dokupić stalową blendę między lufy która daje tradycyjny wygląd luf lutowanych. A jak się nie dopłaci to jak to wygląda bo są tam jeszcze dwa zdjęcia, na jednym nic nie ma między lufami a na drugim jest jakaś wkładka z takim prostopadłym użebrowaniem blisko końca luf. Jak wykonane jest to wersji standart :?: bo ja się trochę w tym pogubiłem[/img]
Anton-a8
 
Posty: 92
Dołączył(a): 21 stycznia 2008, 15:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Następna strona

Powrót do Akcesoria Myśliwskie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 119 gości
cron