wybór varminta...

Broń, amunicja, itp.

Moderator: Cyzio

wybór varminta...

Postprzez młodzian » 29 grudnia 2008, 20:56

Witam. Znajomy młody myśliwy z 3 letnim doświadczeniem , chce zakupić sobie varminta Savage 12 Fv wraz z lunetą bushnell elite 6500 4,5-30x50. Jako że nie ma dostępu do internetu chciał abym sprawdził opinie kol. myśliwych z forum myśliwskiego, na temat tego zestawu. Myśli jeszcze nad sztucerem HOWA M-1500 VARMINT SUPREME. Jeżeli chodzi o kaliber to 223. Fundusz jaki chcę przeznaczyć na zestaw ma się zamknąć w 6000-6500 pln.


Darz Bór.
Avatar użytkownika
młodzian
 
Posty: 88
Dołączył(a): 28 października 2007, 18:24

Postprzez lsd » 29 grudnia 2008, 21:46

fajny zestawik. Też się do czegoś takiego przymierzam właśnie. Ja w swoich rozważaniach biorę jeszcze pod uwagę Remingtona 700 sps varmint - z tych trzech najlepiej mi "leży" - jeśli o skład chodzi co przy strzelnicowym strzelaniu jest istotne wielce. Lunetke tylko inna zamierzam nabyć - powiększenia większego jak x20 nigdy nie używałem - proponuje np. Bushnela 6500 2.5-16x50 - na pewno wystarczy na strzelnice i liska :)

DB.,
lsd
 
Posty: 19
Dołączył(a): 26 lipca 2004, 20:02
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Anton-a8 » 30 grudnia 2008, 22:51

Witam!!!!
Z Savaga nigdy nie strzelałem, ba nawet go na żywo nie widziałem ale mam Howa Varmint Supreme Oxyd.Pepper Thumbhole .223rem z lunetą Zeiss 6-24x56 z podświetlym 43. Strzelam z amunicji Northwest 3,6 gr. Hornady V-MAX i powiem tylko, że można kończynki i napisy na tarczy robić. W tym varmincie jest tylko jedna wada fabryczna- spust to tragedia ale po odpowiedniej regulacji chodzi jak malinka. Żyvzę udanego wyboru :D :D

Pozdrawiam DB
Anton-a8
 
Posty: 92
Dołączył(a): 21 stycznia 2008, 15:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Postprzez Danielson » 2 stycznia 2009, 12:41

Kolego,ile ta Howa waży jak można wiedzieć??Słyszałem,że broń bardzo dobra (ponoć lufy rewelacja) , ale waga nieciekawa...
Avatar użytkownika
Danielson
 
Posty: 70
Dołączył(a): 26 listopada 2007, 19:32

Postprzez młodzian » 2 stycznia 2009, 16:29

HOWA M-1500 VARMINT SUPREME waży 9,9 Ibs czyli około 4,5 kg
Avatar użytkownika
młodzian
 
Posty: 88
Dołączył(a): 28 października 2007, 18:24

Postprzez Danielson » 2 stycznia 2009, 16:50

A co myślicie o zestawie HOWA M-1500 VARMINT SUPREME + Docter Classic 3-12x56 ??Powinno się zamknąć w cenie ok 6300 zł.
Czy lepiej by było CZ 550 Varmint + Docter Classic 3-12x56 wziąć??Podobna cena...
Avatar użytkownika
Danielson
 
Posty: 70
Dołączył(a): 26 listopada 2007, 19:32

Postprzez Anton-a8 » 3 stycznia 2009, 18:21

Witam!!!
Kolego nie rób tego błędu co ja zrobiłem i nie zakładaj lunety z maksymalnym przybliżeniem max 12. Ja na swojej Howa miałem Swarovskiego Z6i 2-12x50 bo to fajna luneta, nowość etc. Przy zakupie myślałem a po co mi luneta o większym przybliżeniu- myliłem się okrutnie i ją sprzedałem. Po pierwsze po co Ci w broni tej klasy przybliżenie x2- co będziesz na zbiorówki z nią jeździł :?: :lol: :?: :lol: Po drugie przybliżenie x12 przy tak precyzyjnej broni to za mało aby z dużej odległości dobrze ulkować kulę. Będę szczerze namawił Kolegę na lunetę z przyblizeniem max. x16 a najlepiej x20 i więcej. Jeżeli cena stanowi zaporę to chyba np. Nikon robi takie lunety w podobnej cenie jak Docter- jak Kolega pogrzebie na forach to o lunetach na Varminta jest dość sporo i to w przystępnych cenach.

Jeżeli chodzi o sam karabin to Howa strzela poezja :!: :!: a CZ550 mnie osobiście nie leży.

Pozdrawiam DB
Anton-a8
 
Posty: 92
Dołączył(a): 21 stycznia 2008, 15:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Postprzez Danielson » 5 stycznia 2009, 11:26

Koledzy.Będzie to mój pierwszy zestaw jaki kupię i chciałem zaczerpnąć opini.Zdecyduję się raczej na Varminta,ponieważ jak kolega napisał jest precyzyjniejszy.A czemu luneta od 3X :?: Ano właśnie by się mi przydal zestawik także na polowania zbiorowe.Na początku będzie ciężko kupić pare jednostek naraz i dlatego muszę pogodzić sztucer ze wszystkimi możliwościami.
Wiem,ze Varminty są przeznaczone do strzelania długodystansowego,ale do Bartoszyc raczej jeździł nie będe...
Do strzelania jak regulamin zezwala do 200 m luneta 12X w zupełności wystarcza.Dlatego myślę o lunecie o parametrach 3-12X56 lub coś 2,5-10X50.Do tego podświetlany punkt.Chodzi o to,by była to też dobra luneta nocna.
Chyba,że koledzy uważają,że Pierwszy zestaw,który ma służyć mi do "wszystkiego" nie powinien być w Varmincie.Chętnie poczytam Wasze opinie.
Przy okazji dodam,że interesuje mnie kula 308Win.
A co do HOWA M-1500 VARMINT SUPREME...Czy ten sztucer posiada przyspiesznik??
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Danielson
 
Posty: 70
Dołączył(a): 26 listopada 2007, 19:32

Postprzez Wania » 6 stycznia 2009, 11:03

Danielson nie obraź się ale varmint na zbiorówki to niezbyt mądry pomysł.
Wiem, że na początek szukasz broni maksymalnie uniwersalnej, ale uwierz mi sztucer z grubą lufą o wadze ponad 4 kg to nie jest dobry pomysł w tych okolicznościach.
Ja na Twoim miejscu pomyślałbym raczej o czym przeciwnym w koncepcji czyli sztucer lekki z maksymalnie krótka lufą np. 51 cm (wystarczająca dla .308 win), maksymalnie 56-57 cm. Taki sztucer jest wystarczająco celny na dystansach regulaminem dozwolonych, a przecież w praktyce i tak strzela się w granicach 60-120 m. (przynajmniej u mnie jest tak). Mam kolegów używających varminty do polowania, ale nie robią tego na zbiorówkach czy podchodzie. Tylko ambona, dalsze strzały. To są kaprysy bogatych ludzi, wolno im się wygłupiać, nie potępiam, czasami podziwiam. Ale sztucerów to oni posiadają kilka czasami kilkanaście. Jak powiadam "zwykły" dobry sztucer, jest wystarczająco precyzyjny i najczęściej przerasta możliwościami przeciętnego myśliwego.

A tak na marginesie Howa nie posiada przyspiesznika, to produkt zrobiony z myślą o rynku amerykańskim i tamtejszych standardach ze spustem ustawionym na ok. 1,6 kg.

Pozdrawiam
Wania
 
Posty: 135
Dołączył(a): 2 lutego 2007, 12:27
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Danielson » 7 stycznia 2009, 17:32

Wania,ja się nie obrażam,nie mam powodu :)
Dla mnie liczy się każda opinia doświadczonych w tym temacie osób.
O większej wadze varminta wiedziałem i wziąłem to pod uwagę.Mnie jednak nie przeraża waga ok 4.5 kg.
I tak pewnie jakiś czas będe chodził na zbiorówki z bockiem,bo mi bardzo leży i fajnie się z niego strzela.Kombinowanej broni narazie nie będe chciał,bo będą wazniejsze wydatki.
Poprostu będe chciał kupić na początek dwa sztucery:
napewno 223 rem i drugi chyba 308 win lub 30.06.O ile na remingtonie dobrym mi narazie nie zależy i pewnie kupię Iża,bo to będzie tylko na liska i kozę, to duży kaliber chcę już lepszy stąd myslałem o varmincie.Bocka dostanę od kolegi wprowadzającego.
Tak więc krótko podsumowując...Duży kaliber chcę kupic na dłużej,a mały tak "póki co",bo wkrótce zmienię na lepszy.
Jeszcze myślałem czy naprzykład kosztem tego varminta nie zainwestować np. w lepszą optykę -zeiss,kahles czy swarovski.Ale potrzebuję właśnie opini,bo samemu wiadomo :?
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Danielson
 
Posty: 70
Dołączył(a): 26 listopada 2007, 19:32

Postprzez Wania » 7 stycznia 2009, 19:42

Witam.
Cieszę się, że się nie obrażasz. Trudno coś doradzić nie znając specyfiki Twojego łowiska.
Jeżeli mogę coś zasugerować w ciemno, to trochę na odwrót do Twojej koncepcji.
Na początek kup varminta może być w/w Howa 1500 najlepiej w osadzie z laminatu ale w .223 Rem, do tego jakaś lunetka Bushnella, Nikona typowa na varminta czyli o powiększeniu do min. 24. A dopiero później tego nieszczęsnego Iża 18 w .308 win. i do tego stała luneta 7x50 lub 8x56.
Mój pogląd może być dyskusyjny ale mały kaliber (tania amunicja) pozwoli na dużą ilość treningu, co na początku jest b. ważne. Poza tym przez większość roku .223 rem jest wystarczający dla młodego myśliwego (lisy, warchlaki, kozy).
Chyba, że macie b. dużo dzika i jelenia. W związku z tym łowczy daje odstrzały na grube dziki bez problemu także przed huczką no i jest wysoki plan do odstrzału łań i cieląt, a ktoś to musi zrobić czyli najlepiej młodzi myśliwi w kole. Wtedy jednak duży kaliber powinien być pierwszy ale w dalszym ciągu odradzam grubą lufę. Kup normalny porządny sztucer najlepszy na jaki Cię będzie stać w jakimś solidnym średnim kalibrze. Mój faworyt to 8x57 IS, jeżeli wybrany przez Ciebie sztucer nie będzie produkowany w ósemce to .308 win, 30-06 i do tego jakaś solidna luneta 2,5-10x50. A wówczas wstrzymaj się z zakupem małego kalibru jakiś czas.

Trochę się rozpisałem.

Darz Bór
Wania
Wania
 
Posty: 135
Dołączył(a): 2 lutego 2007, 12:27
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Danielson » 7 stycznia 2009, 21:15

Dzika i jelenia jest sporo,więc idąć po Twojej myśli powinienem szukać ósemki.A dlaczego 8X57 jest Twoim faworytem?Przecież 30.06 i 308 Win wystarczy na grubą zwierzynę.
Nie,żebym się czepiał,ale właśnie wśród znajomych panują też różne opinie.Jedni mówią bierz 30.06 bo to najlepszy kaliber.Inny powie 308 Win- ma podobną siłę a mniej "kopie".Jeszcze inny powie właśnie 8X57.Jeszcze inni kupili 9.3
Właśnie dla takich jak ja jest to dylemat,bo nie mam doświadczenia...
Nie mam żadnych argumentów popartych doświadczeniem,więc pozostaje mi słuchać i wyciągać wnioski.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Danielson
 
Posty: 70
Dołączył(a): 26 listopada 2007, 19:32

Postprzez Wania » 8 stycznia 2009, 10:17

Który kaliber jest lepszy do polskich łowisk to bardzo subiektywne. Generalnie wszystkie są w porządku jak myśliwy trafi tam gdzie trzeba. W Polsce zazwyczaj jest tak, wszyscy wynoszą pod niebiosa to co akurat posiadają. Ja jako podstawowego sztucera używam broni w kalibrze .308 win, natomiast subiektywnie uważam za lepszy w naszych łowiskach 8x57 IS. Dlaczego ? To bardzo indywidualna sprawa jak własne przekonanie o jego skuteczności, "miły" odgłos wystrzału. To słynne "kopanie" to mocno przereklamowana sprawa. Zależy bowiem w dużej części od masy sztucera i lunety, rozkładu masy w wreszcie dopasowania osady do strzelca. Dla mnie ważniejszy jest odgłos wystrzału i rodzaj tego "kopnięcia" czy to jest krótkie gwałtowne szarpniecie czy płynne pchnięcie w bark. Dlatego też nie lubię 7x64 gdzie strzał "wrzaskliwy" i reakcja przypominająca szarpnięcie.
Trudno jest oddać w słowach tak subiektywne sprawy, przepraszam więc za bełkot, ale chyba jaśniej nie potrafię.

Darz Bór
Wania
Wania
 
Posty: 135
Dołączył(a): 2 lutego 2007, 12:27
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Danielson » 8 stycznia 2009, 17:09

Dziękuję Kolego za wyjaśnienia i opinię.Napewno wezmę to pod uwagę.
I jeszcze raz dzięki za to,że nie uważasz stażysty za gorszy rodzaj jak większość i potrafisz nawiązać dialog z trudnym wkońcu rozmówcą.
Pozdrawiam, Daniel
Avatar użytkownika
Danielson
 
Posty: 70
Dołączył(a): 26 listopada 2007, 19:32

Postprzez Anton-a8 » 8 stycznia 2009, 22:37

co by się nie rozwodzić to powiem, że przyłączam się do rad Kolegi Wani co do kalibru jak i wyboru broni.

pozdrawiam DB
Anton-a8
 
Posty: 92
Dołączył(a): 21 stycznia 2008, 15:39
Lokalizacja: zachodniopomorskie


Powrót do Akcesoria Myśliwskie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 104 gości
cron