Egzamin strzelecki

Rozmowy na tematy aktualne, problemowe, niewygodne

Moderator: Cyzio

Egzamin strzelecki

Postprzez .30-06 » 7 listopada 2008, 14:38

Witam kolegów :)

Czy jest ktoś taki na forum kto zdawał ostatnio lub bedzie zdawał w najblizszym czasie egzamin strzelceki do PZŁ ?? Chciałem się dowiedzieć
jakie konkurencje sie zdaje oraz jakie wyniki trzeba uzyskać ??
.30-06
 
Posty: 64
Dołączył(a): 28 stycznia 2007, 15:33

Postprzez kuchel » 7 listopada 2008, 15:28

najlepsze wyniki :) :D
Avatar użytkownika
kuchel
 
Posty: 34
Dołączył(a): 30 kwietnia 2008, 15:11
Lokalizacja: Białystok

Postprzez Snajper » 7 listopada 2008, 18:41

Trzeba zaliczyć 3 konkurencje:
Stoisz 3-5 metrów przed wyrzutnią , rzutki lecą idealnie przed tobą, sprawa jest dość prosta, nic nie kombinujesz, każdy rzutek leci w tym samym kierunku. Trzeba strącić 4 na 10
Kolejna konkurencja to zając, 5 przejazdów w lewo, 5 przejazdów w prawo, do zaliczenia trzeba również trafić 4 na 10
Ostatnia konkurencja to strzelanie do tarczy na 100 metrów z pozycji stojącej, do dyspozycji ma się słupek, nie ma stołów, krzeseł, podpórek.
Do zaliczenia trzeba trafić 3 na 5 strzałów do okręgu o średnicy 30 cm.
Tak wygląda egzamin strzelecki w okręgu koszalińskim. W innych okręgach może być zmieniona ostatnia konkurencja strzał z broni o lufach gwintowanych na 50 metrów z wolnej ręki, do zaliczenia trzeba mieć umieszczone 3 trafienia w okręgu o średnicy 20 cm na 5 możliwych strzałów
Snajper
 
Posty: 80
Dołączył(a): 28 sierpnia 2006, 12:36

Postprzez michi74 » 7 listopada 2008, 19:54

W innych okręgach nie może być inaczej bo nie PZŁ o tym decyduje
pozdrawiam michi
michi74
 
Posty: 8
Dołączył(a): 10 lipca 2007, 22:27
Lokalizacja: lubuskie

Postprzez .30-06 » 8 listopada 2008, 08:17

a jak jest z bronią na której sie zdaje ?? Słyszałem ze przy strzelaniu kulą lufa sie nagrzewa za sprawa tych co strzelali wczesniej i "sieje" ?
.30-06
 
Posty: 64
Dołączył(a): 28 stycznia 2007, 15:33

Postprzez dr. Latoszek » 8 listopada 2008, 09:51

Pewnie ze sieje! Dlatego egzaminy organizuje się na jesieni lub wiosną. Zaleznie od tego co ma byc siene - ozime czy jare.
dr. Latoszek
 
Posty: 913
Dołączył(a): 10 lutego 2008, 16:57

Postprzez borowik » 9 listopada 2008, 17:21

Dlatego wojsko strzela tylko raz na tydzień, zeby im lufy nie siały.
borowik
 
Posty: 729
Dołączył(a): 5 kwietnia 2005, 13:01

Postprzez jaquubek » 11 listopada 2008, 22:17

Witam

Ja zdawałem niedawno w okręgu Tarnobrzeskim. Lufy się nagrzewają- szczególnie jak jest tylko jedna jednostka broni służbowej. Jednak jak się potrafi strzelać to nie jest wielka przeszkoda. Nie polecam nagrzanej dubeltówki bo czółenko jest niskie i parzy w palce.
Jest taka możliwość, że możesz strzelać z broni swojego kolegi- wtedy można się z niej nauczyć strzelać i nikt Ci luf nie nagrzeje.

Pozdrawiam
DB
jaquubek
 
Posty: 5
Dołączył(a): 27 października 2008, 17:49

Postprzez szymon » 11 listopada 2008, 22:55

Tak na marginesie, to nie są te wymagania zbyt wygórowane. 4 trafienia na 10 strzałów? Niektórzy jak im się dobrze wytłumaczy o co chodzi i odpowiednią broń dobierze, to za pierwszym razem, bez żadnego treningu uzyskają lepsze wyniki.
3 na 5 z gwintowanej? Ja nie wiem ale moim zdaniem jak ktoś ze stu metrów do celu wielkości wiadra pięć razy z rzędu nie trafia, to nie powinien po lesie zwiezyny płoszyć i ranić.
Naprawde znam ludzi, którzy bez przygotowania i specjalnego pojęcia o broni zdali by taki egzamin z nadwyżką.
szymon
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1004
Dołączył(a): 24 lutego 2006, 11:42
Lokalizacja: Z "zagranicy" ;)

Postprzez .30-06 » 12 listopada 2008, 15:50

chyba sie nie zrozumieliśmy :? nie chodzi mi oto ze trudno jest uzyskać wymagany wynik lecz oto czy paramerty strzału z mocna rozgrzanej broń nie wpłyna na wynik ( przez to ze sztucer bedzie nagrzany kule beda latac po tarczy ) ?? i stad moje pytanie czy musze sie oto martwic czy nie zwracać na to uwagi :)
.30-06
 
Posty: 64
Dołączył(a): 28 stycznia 2007, 15:33

Postprzez grzegorzdworszczak » 12 listopada 2008, 19:33

Kończyłem kurs w czerwcu, więc dobrze jeszcze pamiętam wyniki, jakie należało osiągnąć aby zdać egzamin. A więc na osi myśliwskiej (trap) należy strzelić min 4/10 rzutków. Oś zając w przebiegu 35 m do zająca zając przebiega 6m w czasie 1,4-1,6 s. 5 przebiegów w prawo i 5 w lewo, należy trafić min 5. Na Osi rogacza należy zdobyć min 35/50 pkt. do oddania mamy 5 strzałów. Jak prosto można obliczyć 35:5=7, czyli musimy trafić przynajmniej 5 siódemek. Zmierzyłem przed chwilą ową tarczę i okazuje się, że wszystkie kule należy zmieścić w prostokącie o bokach 17,5 x 28cm (zakładając że środkiem prostokąta jest dziesiątka, której średnica to 8 cm). Mój tata strzelał przez blisko 8 lat na zawodach strzeleckich z brna 98k i zkk-600(oba 30-06) i zawsze osiągał wynik w granicach 90 pkt, a czasem nawet ponad 95. Wiem że nie są to karabiny o jakiejś wielkiej celności, a mimo to nawet po pełnym rozgrzaniu i to seryjną amunicją można spokojnie postarać się o same 10. Nawet mosin mojego sąsiada szybką serię 5 strzałów z worka zmyka w kole o śr 6cm.
2 lata temu, gdy po bardzo szybkiej serii 10 strzałow do sylwetki rogacza chciałem odstawić broń na stojak zapomniałem się i złapałem właśnie za lufę. Na następny dzień miałem piękny czerwony pasek na dłoni którego nie szło dotknąć :lol: .A pamiętam jak dziś że wtedy osiągnąłem wynik 92. Tak więc według mnie bardziej przeszkadza emanująca z powierzczni lufy fala ciepła (w cienkościennej lufie 30-06 widoczne dobrze już po 3 strzale), i chwianie się nieustabilizowanej sylwetki przy słupku. Więc lepiej zająć się wypracowywaniem pozycji przy słupku na sucho, a nie obawiać się o "posiew kul" po całej tarczy. Pozdrawiam.
grzegorzdworszczak
 
Posty: 15
Dołączył(a): 11 listopada 2008, 22:34
Lokalizacja: Podgóry


Powrót do O Czym Szumią Knieje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości