Na wstępie serdecznie i gorąco witam szanowne grono pasjonatów łowiectwa oraz wszelakiej kniei.
Po bardzo długim namyśle postanowiłem rozpocząć starania o wstąpienie w szeregi Braci Łowieckiej co uczyniłem zapisując się miesiąc temu na staż kandydacki w kole łowieckim.
Na stałe mieszkam w łowisku, (łódzkie) w sąsiedztwie niewielkich lasów gdzie występuje raczej zwierzyna drobna oraz sporo dzika. Pasją tą, oraz podpatrywaniem i obserwowaniem dziko żyjących zwierząt interesuję i fascynuję się już od wielu lat, lecz dopiero teraz zdecydowałem (mam 36lat) się ja poszerzyć o nowe wyzwania wiążące się z przynależnością do Braci Łowieckiej.
W mojej najbliższej rodzinie nie było jak dotąd tradycji myśliwskiej, ale w dalszej i owszem co na pewno też miało wpływ na moją decyzję bo po licznych rozmowach z mym wujem (który jest członkiem PZŁ od 35lat), oraz kuzynostwem rozpaliło się we mnie coś czego sam nie potrafię ale i nie chcę ugasić
Cieszę się że moje podanie o przyjęcie na staż zostało rozpatrzone pozytywnie, za co chciałbym serdecznie podziękować Zarządowi oraz Członkom KŁ „Jenot”
Jeszcze raz serdecznie witam wszystkich na forum jednocześnie prosząc o pomoc w zgłębianiu fascynującej sztuki jaką jest dla mnie łowiectwo.
Darz Bór!