knieja.pl - społecznościowy portal łowiecki • Zobacz wątek - wabik na sarny

przez **sztr** » 3 stycznia 2008, 16:15

... no bo imitujemy głos koźlęcia . Zjawia sie najlepsza , najbardziej wrażliwa na potrzeby koźląt , koza a my ją "usuwamy" z łowiska . Pozbawiając populację bardzo cennego osobnika , hmm?

Z lisami reagującymi na kniazienie jest jakby inaczej

przez **PiotrL** » 3 stycznia 2008, 17:01

Novi - cierpliwości..... :lol:

przez **rob14444** » 3 stycznia 2008, 17:08

przez **stalowiak** » 3 stycznia 2008, 17:26

Mi sie zawsze wydawało, że ten wabik imituje głos koszy i wabi on kozły

czyż nie??

przez **PiotrL** » 3 stycznia 2008, 17:32

Ale też tylko te porządne - które chcą założyć rodzinę.... :lol:

przez **młodzian** » 3 stycznia 2008, 18:10

osobiscie do wabików nie mam przekonania, jedynie wabienie jeleni byków wydaje mi sie takie.. sensowne?

przez **sztr** » 4 stycznia 2008, 08:12

hmm , czyli że jakoby coś pomieszałem

A z co do kozłów chcących rodzinę to jest dopiero nie fair

. Chce się takiemu pobzykać a tu bach

przez **Henryk Roch** » 4 stycznia 2008, 13:34

Polowanie z wabikiem to prawdziwe łowy, mysliwy który potrafi przywabic zwierza na odległośc z której można go dobrze ocenić i jeszcze lepiej ulokowac kule jest prawdziwym mistrzem. Sam wabie rogacze oraz byki i zapewniam wszystkich iz wyciągniece starego byka któy jest przy chmarze nie jest takie proste, obecnie wabie na trytonie lub na dłoniach. Co do rogaczy to na źdzble trawy, wyniki czasem bardzodobre. Na rui, na wab przychodzą czasem takie rogacze które widuje tylko w tym okresie a później zapadają sie pod ziemie.

Pozdrawiam heniek

przez **Cyzio** » 4 stycznia 2008, 13:46

Z wabikiem to tylko lisy.Bo potrafię rudego podprowadzić pod ambonę .
Pozdrawiam.

wabik na sarny - czy to etycznie poprawne

wabik na sarny - czy to etycznie poprawne

Kto przegląda forum