polowania na bardzo dużą odległość

Broń, amunicja, itp.

Moderator: Cyzio

polowania na bardzo dużą odległość

Postprzez piotrek82 » 27 listopada 2007, 23:21

Witam i pozdrawiam wszystkich. Nie wiem czy ten trmat był już poruszany. A no mianowicie mam ochotę zasmakowania polowań na bardzo duże odległoiści. Czy jest ktoś co preferuje taki rodzaj polowań i na jakim sprzećie optycznym to wykomuje?
piotrek82
 
Posty: 2
Dołączył(a): 27 listopada 2007, 21:24
Lokalizacja: szczecin

Postprzez novi » 28 listopada 2007, 00:58

A potrafisz matematycznie wyrazić te odległosci? Tak zebysmy wiedzieli o czym mówimy.
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Postprzez trzasek » 28 listopada 2007, 01:20

to podpucha!! :D prowokacja!!niech tylko,ktoś napisze że strzeliłby sobie rogacza na 200+ metrów albo coś w ten deseń a już bedzie zawieszony albo pod Sąd łowiecki:)ten post jest podejrzany-Koledzy nie dajmy się złapać:)A tak poważnie, jak Kolega ma ochotę na snajperskie wyczyny to na strzelnicę zapraszam.
DB
Tomek
Avatar użytkownika
trzasek
 
Posty: 45
Dołączył(a): 13 października 2007, 11:50
Lokalizacja: Pawłowo

Postprzez kuki » 28 listopada 2007, 08:54

Piotrek
A smakuj sobie, o gustach się nie dyskutuje.
Jednak w tym przypadku nim podejmiesz temat przeczytaj kilka paragrafów z Ustawy Prawo Łowieckie, Rozporządzenia w sprawie zasad wykonywania polowania ..., może do tego jeszcze ze Statutu kilka punktów, oraz zasad etyki itp. i już będziesz wiedział.
kuki
 
Posty: 476
Dołączył(a): 16 kwietnia 2004, 00:46
Lokalizacja: Łódź

kaliberek 223 do dużych odległości

Postprzez Dziczy Przesmyk » 28 listopada 2007, 08:58

z odległości 150 190 metrów strzelam kozła w kark , bardzo dobra kula ,lekki odrzut, ale tylko do kozłów ,lisów, kun borsuków .do dzików mimo opini ,że kładą się w ogniu tj prawda ,ale znam przypadki ,że dwóch niepodnieśli , jest to bardzo mocny kaliber ,mimo ,że mały brzozę 15 cm przebija na wylot , (ponoć daniele kładą sie z niego takie opinie słyszałem w suchodole na strzelnicy . Ja myśle ,że do 200 metrów do lisa z abony można strzelać, do dzika bym sie zastanowił , ja mam na swoim lunetę 3-9-42 Czecha , broń to cz 527 ,zrobiłem tylko bład ,ze nie jest to varmint.
Dziczy Przesmyk
 
Posty: 50
Dołączył(a): 20 listopada 2007, 18:17
Lokalizacja: Brwinów

regulamin dopuszcza strzelanie

Postprzez Dziczy Przesmyk » 28 listopada 2007, 09:03

200 metrów i bez przesady kolego, to jest wszytsko ok,w końcu wyjdzie na to że nic nie można , nawet do lasu wjechać , trzeba wiedzieć w kole kto jest nam życzliwy a kto nie. Bo zazdrosnych jest bardzo dużo.
jak sie ma 200% ,że sie trafi to można strzelać, ale napierw kilkadziesiąt stzrałów ,należy oddać w celu treningu.
Dziczy Przesmyk
 
Posty: 50
Dołączył(a): 20 listopada 2007, 18:17
Lokalizacja: Brwinów

Postprzez novi » 28 listopada 2007, 09:33

Ojooojooojoj!

Ledwie chłopak klepnął w klawiature a juz został łamaczem prawa! Moze go ukamionujecie? Co?
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Postprzez Henryk Roch » 28 listopada 2007, 09:53

Witam


3 latat temu polowałem w Austrii na świstaki. strzelałm z CZ 527 w 223REM Lunetka nikon Monarch 6-24x50, krzyż nikoplex. Dalmierz pokazał najdalszy strzał 330m. Nastawa lunety to 24.

Jesli chcemy strzelać daleko to napewno z jakiegoś dobrego warmintowskiego kailbru, np 243WSSM. widziałęm efekty jak kolega strzelał z/w kuli i bez problemu trafiał na 500-600m. Optyka to Swarek z krzyżem TDS.

Heniek
Henryk Roch
 
Posty: 269
Dołączył(a): 18 października 2007, 14:37

Postprzez wizard » 28 listopada 2007, 11:01

- a ja mam "zepsuty dalmierz w oku" i jak widzę i rozsądek mi podpowiada, że jest ok. to odpalam...
(luneta dość dobrej marki i kaliber też dość dobry).

Pozdrawiam
DB
Avatar użytkownika
wizard
 
Posty: 636
Dołączył(a): 16 grudnia 2006, 17:44

Postprzez kuki » 28 listopada 2007, 11:51

I tu Cię wizard popieram. Przepis to raz i drugie to rozsądek.
Jestem przekonany, że w naszych łowiskach nie ma potrzeby strzelania na odległości większe jak 200 m.
Zgadzam się z Henrykiem, że celne strzelanie na takich dystansach może być skuteczne. Jednak to wymaga natrenowania pewnych odruchów i wykorzystania motoryki organizmu. Każdy strzał oddaję po 2 lub 3 wdechach i na naturalnym - lekkim wydechu. Po ok. 1-2 s. następuje totalny bezruch, nawet słabo wyczuwalne jest tętno. W tym momencie oddaję strzał. Jeżeli wybieranie spustu jest dokładnie zgrane z czynnością oddechu, to efekt jest pewny. Umieszczasz kulę tam gdzie był punkt lub grot krzyża lunety.
kuki
 
Posty: 476
Dołączył(a): 16 kwietnia 2004, 00:46
Lokalizacja: Łódź

Postprzez SHR970 » 28 listopada 2007, 21:07

Piotrek82, jeżeli chcesz zapolować na duże(300 i więcej metrów) dystanse to niestety, tylko poza granicami naszego kraju :cry: . Co do sprzętu to ja właśnie kompletuje sobie zestaw do strzelania dalekodystansowego. Broń to Savage 12F/TR, luneta najprawdopodobniej NightForce 8-32x56(krzyż MLR) a co montażu to jeszcze się zastanawiam. Przy strzelaniu na dalekie dystanse trzeba pamiętać, że krzyż w lunecie musi być bardzo cienki żeby nie zakrywał celu.

Kuki, to że polskie prawo zabrania polowania na dystansie powyżej 200metrów nie oznacza że nie można dyskutować na temat polowań dalekodystansowych. Jest wielu myśliwych mogących polować poza granicami naszego kraju i należy uszanować to, że będą oni wymieniać doświadczenia na polskich forach internetowych.

Henryk Roch, do polowań na dystansie do 600-700 metrów spokojnie wystarczy kaliber .308Winchester czy 243Winchester.


Pozdrawiam Adam
DB
SHR970
 
Posty: 17
Dołączył(a): 8 maja 2007, 18:46

Postprzez wizard » 28 listopada 2007, 21:31

" do polowań na dystansie do 600-700 metrów spokojnie wystarczy kaliber .308Winchester czy 243Winchester"
- zależy na co się chce polować - bo "poimprowizujmy" - czy taki 243 na 600m będzie się nadawał do strzelenia np. dzika? muflona? a czy taki 308 będzie się nadawał do strzelenia byka na "wspomniane 600-700 metrów" - coś mi to tak kolorowo nie wygląda.
Nie jestem przeciwnikiem oddawania strzałów "dalekich" - lecz czyńmy to odpowiedzialnie (sprzęt, opanowanie, "wprawa", "wyobraźnia zdrowo-rozsądkowa", kulochwyt itp. - czyli wszystko co na co dzień powinno mieć dla nas ogromne znaczenie przy naciskaniu na spust).

Pozdrawiam
DB
Avatar użytkownika
wizard
 
Posty: 636
Dołączył(a): 16 grudnia 2006, 17:44

Postprzez Henryk Roch » 29 listopada 2007, 08:03

Kolego SHR970

Piszesz ze "do polowań na dystansie do 600-700 metrów spokojnie wystarczy kaliber .308Winchester czy 243Winchester. " chyba tylko na świstaki, lisy, kojoty, szakale. Ale na ten rodzaj zwierzyny nie polujemy az na tak dużych odległościach. Strzelanie dalekodystansowe jest wykorzystywane głównie przy polowaniach na górskie Barany takie jak np Argali. Tam strzał bardzo czesto oddaje sie na dystans 700m i więcej. Do takiego polowania kaliber 300WinMag to miniumum. Bardzo dobry jest 338LapuaMag. Broń którą Ty wymieniłeś nie da Ci 100% konfortu w strzelaniu na tak duże odległości. Moj serdeczny kolega Marek do polowań na Argali używa sztucera Sako TRG w 338Lapuamag. Kiedyś miał Warminta Remingtona chyba 700 (nie jestem pewien) ale przy porównaiu skupienia do TRG amerykaniec wypadł dośc blado. Strzelaliśmy na 750m. Optyke którą wybarłeś można tylko zachwalać. Lunetka poezja. Jednak jesli masz zamiar polować w wysokich górach to proponuje Sako TRG zamiast Savage 12F/TR.

Darz Bór Heniek
Henryk Roch
 
Posty: 269
Dołączył(a): 18 października 2007, 14:37

Postprzez kuki » 29 listopada 2007, 09:26

SHR70
W żadnym miejscu moich postów nie negowałem dyskusji dot. strzelania długodystansowego. Stwierdziłem tylko, że nasze przepisy nie pozwalają strzelać dalej jak 200 m i w naszych łowiskach nie ma takiej faktycznej potrzeby strzelania. Po to stworzony jest portal i forum by każdy z nas wyrażał swoje stanowiska czy opinie dot. aktualnego tematu. I tym właśnie klimat tutejszy różni się od atmosfery na innych portalach propagujących łowictwo. Możesz się wypowiadać do woli bez powalania na kolana.
Darz Bór
kuki
 
Posty: 476
Dołączył(a): 16 kwietnia 2004, 00:46
Lokalizacja: Łódź

Postprzez PiotrL » 29 listopada 2007, 09:43

Henryku - TRG - tylko pod warunkiem kryterium kalibrowym. Do strzelania precyzyjnego jednostrzałowy - a więc o sztywnym systemie Savage może być lepszy niż TRG - tyle tylko że jest w jedynym kalibrze -308win. U Amerykanów został wybrany best of the best w karabinach długodystansowych....
PiotrL
 
Posty: 815
Dołączył(a): 27 kwietnia 2004, 21:42

Następna strona

Powrót do Akcesoria Myśliwskie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 91 gości