zeiss 6,5-20x50

Broń, amunicja, itp.

Moderator: Cyzio

zeiss 6,5-20x50

Postprzez MauserM98 » 21 sierpnia 2007, 11:43

Ostanio miałem okazje spotkac sie z luneta zeiss'a 6,5-20x50, luneta na bardzo dalekie strzelanie jak dla mnie to sprzet dla ludzi ktorzy chcieli by strzelac drapiezniki na bardzo duze odległści, uwazam to za zbedny sprzet ale moze ktos miał okazje nie tylko obejrzec ta lunete ale strzelac lub posiada taka optyke??prosze o odpowiedzi i oponie na temat tej lunety
MauserM98
 
Posty: 30
Dołączył(a): 8 lipca 2007, 21:32

Postprzez PiotrL » 21 sierpnia 2007, 12:54

Conquest? To luneta montowana w USA o znakomitej optyce,ostrym rysunku obiektywu, bardzo solidnej mechanice. Czy zbędna? Znakomita do strzelania na strzelnicy w różnych kombinacjach - od wieloboju do benchrestu / choć tu ciut mała krotność/ Myśliwsko - strzelanie drapieżników na małym kalibrze czy precyzyjne strzelanie saren. Precyzyjne - tzn strzelanie w określony punkt na sylwetce a nie na sylwetkę...
Sam strzelam z lunety 6,5-20 x 50 - i absolutnie nie uważam tego za zbędny sprzęt
PiotrL
 
Posty: 815
Dołączył(a): 27 kwietnia 2004, 21:42

Postprzez MauserM98 » 22 sierpnia 2007, 11:02

dziękuje za odpowiedz, nie zaprzeczam ze dla ludzi ktorzy posiadaja broń o małym kalibrze luneta ta jest wymarzonym sprzetem , moze w swojej wypowiedzi zle pwiedziałem ze to 'zbedny sprzet' powinienem dodac 'jak dla mnie zbedny sprzet' nie mam u siebie terenów gdzie mogłbym bawić sie w strzelanie do drapieznikow na wiecej niż 400m, a jezeli chodzi o sarny nie oddałem nigdy strzału do samej sylwetki lecz w określony punkt na sylwetce, chyba ze chodzi o strzelanie na naprawde znaczne odległosci to luneta 6-5-20x50 napewno by sie przydała ale jak juz wspomniałem ukształtowanie łowiska w którym poluje na to nie pozwala.

dziekuje za opowiedz i przepraszam za niesprecyzowane określenie :oops:
MauserM98
 
Posty: 30
Dołączył(a): 8 lipca 2007, 21:32

Postprzez PiotrL » 22 sierpnia 2007, 17:43

Nie masz za co przepraszać. :D
Sam dochodziłem do takich krotności w ciągu lat.Najpierw 6x42, potem zmienna ale ustawiana na 6x czy 7x .Kiedy zacząłem dużo strzelać na strzelnicy zobaczyłem ze celowanie jest bardziej świadome, że mogę precyzyjnie wybrać punkt trafienia. Krzyż wcale więcej nie lata niż na mniejszych krotnościach - tyle że na mniejszych nie widać. I wcale nie strzelam na odległości 300 - 400 m - mój ostatni kozioł strzelony z 20x strzelany był na dokładnie 136 m.
To co piszę to nie są jakieś kanony obowiązujące- po prostu moje doświadczenia. Zresztą bardzo mile wspominam swój dryling z stareńkim Zeissem 4x32......
PiotrL
 
Posty: 815
Dołączył(a): 27 kwietnia 2004, 21:42


Powrót do Akcesoria Myśliwskie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 101 gości
cron