"coś dodane ............"
wszelkie ulepszenia raczej dyskwalifikuja bron w oczach kupujacego -moze miec on inne zdanie
ale jeszcze inny kwiatek z ogloszeń :
"MANNLICHER ORYGINAŁ NIEMIECKI " zaznaczę że sprzedaje jeden ze sklepów
moze dla sprzedajacego Dritte Reich jeszcze istnieje
a moze ma racje bo w koncu austryjacy tez gadaja po niemiecku i róznica między nimi zadna
ale tu rodzi sie nastepne pytanie "
Czy kupilibyscie bron od czlowieka (półanalfabety ) ktory nie potrafi nawet poprawnie przepisac nazwy broni
np drylingi z Szul lunety Kachelsa itp .
czy te zabiegi maja raczej zwrócic nasza uwage na ogloszenia
taros 998 moze ty jestes specem od marketingu i potrafisz to wyjasnic
nazwę lunety Kahles'a juz róznie słyszałem wymawiane -dziwi to tym bardziej że osobnikom ktorzy tak kaleczą wymowe prostego slowa bez problemów wychodzi wymowa słowa ch.j -nie mówią ceh.j ale prosto krotko przez h
tak jak by nie mogli wymowic "Kaales " jak wszyscy na świecie -bo gdy u nas występuje "C" nieme u niemców jest to "H"
czy tak trudno napisać ze strzelba pochodzi z Suhl (czyli wymawia sie "ZUUL")