POLOWANECZKO nastepna książka bijąca w wizerunek myśliwych !

Rozmowy na tematy aktualne, problemowe, niewygodne

Moderator: Cyzio

Re: POLOWANECZKO nastepna książka bijąca w wizerunek myśliwy

Postprzez novi » 24 marca 2010, 11:36

Ja rozumiem ze nie zasługuje na odpowiedz pana Matkwskiego bo jest mu to ... niewygodne, ale pozwole sobie zadać proste pytanie.

Co pan Matkowski wie o problemie wróbla zwyczajnego (Passer domesticus)?
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Re: POLOWANECZKO nastepna książka bijąca w wizerunek myśliwy

Postprzez smyru » 25 marca 2010, 21:06

witam
nie chce obrażać autora ale wygląda na to że ma dośc mocno zbełtany mózg. W dodatku widać tu ewidentnie chęć zrobienia biznesu. Wziął kalkulator i przeliczył ilu jest myśliwych i że nawet jeśli kilkanaście procent z nich poczuje sie zirytowanych jego wypowiedziami to celowo kupi książke żeby przeczytać co za bzdury wymyśli. Oczywiście plus kiklanaście procent przypadkowych ludzi, obrońców zwierząt, ekologów i kasa bedzie. Żenada. Wypowiedz o trofeach też idiotyzm do potęgi. Dużo by pisać, lecz szkoada mi klawiatury na komentowanie jego wypocin a moja klawiatura więcej warta niż jego cały nakład książki razem wzięty.
pozdrawiam myśliwych i zwolenników myślistwa, którzy mają pojęcie jak ono faktycznie wygląda, a w szczególności tych którzy mają wiedze że myślistwo to nie tylko strzelanie zaś szereg innych wspaniałych rzeczy.
smyru
 
Posty: 15
Dołączył(a): 25 marca 2010, 20:50

Re: POLOWANECZKO nastepna książka bijąca w wizerunek myśliwy

Postprzez kopik » 26 marca 2010, 02:39

Panie Tomaszu, jeśli Pan chcę zmienić myślistwo, jego formę to proszę podać jakieś konkretne propozycje, zakazać łowiectwa się nie da i to chyba by na dobre zwierzętom żyjącym na wolności nie wyszło, bo jak stworzyć inną organizacje albo zrzeszenie które patroluje i chroni obszaru całej polski, trzeba by było stworzyć swego rodzaju rezerwat obejmujący terytorium polski. Jak zadbać o równowagę na takim obszarze jak zniwelować szkodniki takie jak lisy aby można było spotkać np. kuropatwę. Porusza Pan bardzo trudny problem który nie ma konkretnego i jednego wyjścia, jeśli nie będzie myśliwych tych zrzeszonych wtedy sami ludzie wytną w pień zwierzynę, na obwodzie który dzierżawi moje koło zbieramy setki wnyków i innych pułapek, rocznie zgłaszane są policji przypadki kłusowania z bronią i w wyniku rewizji co najmniej kilka osób staje przed sądem pod zarzutem kłusownictwa, i nielegalnego posiadania broni a mimo to ciągle pojawiają się osoby które z chęcią zjadłyby "darmowe mięso". Tu problem tkwi w naturze człowieka, gdybyśmy szanowali samych siebie to prawdopodobnie też szanowalibyśmy inne żywe istoty i rozumielibyśmy, że to nie są przedmioty, że to nie są zawody i strzały do rzutków. Ja osobiście jestem za reformą łowiectwa oczywiście, ale jak ta reforma ma wyglądać? Polski Związek Łowiecki również dostrzega niedoskonałość polowań zbiorowych, padają różne propozycje, np. wprowadzenie systemu skandynawskiego, gdzie myśliwy siedzi na ambonie i ma szanse wcześniej i dokładniej określić cel, chodzi tu głownie o to żeby nie strzelać np. do licówki prowadzącej stado jeleni, lub byka który zgodnie z zasadami selekcji nie powinien zostać zastrzelony, i wydaje mi się, że ilość postrzałków znacznie by się zmniejszyła gdyby ten rodzaj polowań został wprowadzony, był też pomysł aby myśliwy mógł oddać strzał tylko do jednej sztuki w danym pędzeniu, to też wg. mnie byłoby z korzyścią dla zwierząt. Nie jestem obojętny na cierpienie zwierząt i zaakceptuje wszystkie zmiany które to ograniczą, ale zniesienie łowiectwa całkowicie, i takich organizacji jak PZŁ, to chyba byłby najgorszy z możliwych kroków, a pro po kłusownictwa, jest projekt ustawy o zwiększeniu dostępu do broni każdemu obywatelowi polski- bez komentarza. Chciałbym zwrócić uwagę, że przed otrzymaniem broni każdy myśliwy przechodzi badania lekarskie w tym psychologiczne,(może tu sprawdzić osoby które te badania przeprowadzają), same środowisko mysliwych wysuwa propozycje wydłużenia stażu dla adeptów łowiectwa z tego samego powdodu który Pan podaje, za dużo przypadkowych osób w naszych szeregach, druga sprawa zakazać polować na zwierzynę drobną, (ptactwo) bo jest mniej mięsa, kiepski argument bo chyba taki bażant cierpi podobnie jak dzik na przykład, a rosół z bażanta dla mnie nie ma nic lepszego wole to od kostek rosołowych czy kurczaka ze sklepu. Może wprowadzać egzamin strzelecki np. co 5 lat, , to też dobry pomysł chyba. Czekam na jakies konkretne Pana propozycje jak się domyślam po tytule druga część polowaneczka ma dać odpowiedź na moje pytanie. Zobaczymy.
Jak już pisałem wole zrobić zdjęcie niż strzelić ale w obecnym świecie ingerencja człowieka w zachowanie równowagi w przyrodzie jest konieczna.
Człowiek nie może żywić się samymi roślinami bo nie jest przystosowany do tego, nie mamy potrójnych żołądków jak przeżuwacze i nie jesteśmy w stanie trawić dużych ilości celulozy, największym źródłem białka jest mięso, a mięso zwierząt dziko żyjących zawiera 10 razy więcej kreatyny niż mięso zwierząt hodowanych w zagrodach, nie zawiera tłuszczu nie jest pompowane solankami, dlatego spożywam ale jak już pisałem raczej od święta niż na co dzień, i dopóki Pan będzie krytykował całe środowisko myśliwych w tym mnie dopóty ja będę pisał takie wiadomości i mówił NIE dla zakazu polowań.

Darz Bór.
kopik
 
Posty: 106
Dołączył(a): 4 grudnia 2008, 21:33
Lokalizacja: tarnów

Re: POLOWANECZKO nastepna książka bijąca w wizerunek myśliwy

Postprzez novi » 26 marca 2010, 08:24

"szkodniki takie jak lisy"
- chyba szkodniki takie jak kopik?
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Re: POLOWANECZKO nastepna książka bijąca w wizerunek myśliwy

Postprzez smyru » 26 marca 2010, 09:33

człowieku masz pojęcie dlaczego nie ma zajaca i kuropatwy a nawet bażanta ??? przez takie "wspaniałomyślne" lisy kolejny znawca tematu i idiot do potęgi
smyru
 
Posty: 15
Dołączył(a): 25 marca 2010, 20:50

Re: POLOWANECZKO nastepna książka bijąca w wizerunek myśliwy

Postprzez novi » 26 marca 2010, 09:38

Szanowny "idioto do potęgi" zwany dalej smyru.
Zapewne za chwilę nas oswiecisz dlaczego lis jest wspaniałomyślny i dlaczego nie ma :)
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Re: POLOWANECZKO nastepna książka bijąca w wizerunek myśliwy

Postprzez smyru » 26 marca 2010, 09:39

pozwole na komentarz takiemu znawcy tematu i pseudoekspertowi jak jakiś nivi czy nowik czy tofik hahaha a później skomenuje i poprawie te wypociny
smyru
 
Posty: 15
Dołączył(a): 25 marca 2010, 20:50

Re: POLOWANECZKO nastepna książka bijąca w wizerunek myśliwy

Postprzez novi » 26 marca 2010, 09:44

To jak juz się spocisz i obsikasz, to najpierw przysznic a poźniej forum, żeby od ciebie przez monitor nie smierdziało, geniuszu zwany dalej idiotą.
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Re: POLOWANECZKO nastepna książka bijąca w wizerunek myśliwy

Postprzez smyru » 26 marca 2010, 09:48

nie mam ochoty z jakimś małolatem nawazjem wypisywać wyzwiska. Jeżeli nie umiesz czegoś wytłumaczyć to poprostu nie wypisuj podobnych bzdur. Swoją drogą bawi mnie cwaniactwo po drugiej stronie monitora bo tak jest łatwiej a w realu nogi za pas i "gończy polski"
pozdrawiam :D
smyru
 
Posty: 15
Dołączył(a): 25 marca 2010, 20:50

Re: POLOWANECZKO nastepna książka bijąca w wizerunek myśliwy

Postprzez Heres » 26 marca 2010, 09:52

szkoda gadac o tej ksiazce jest to belkot pseudo zielonego ktory chyba potzrebuje hajsu a wiadomo jak nabrac rozglosu trzeba wlozyc kij w mrowisko troche pokrzycec kogos opluc i bedzie dobrze...... nie ma slow zeby opisac tego autora :D polowaneczko sam tytul juz daje do myslenia i obrazuje wartosc tych wypocin poskladanych opowiadan wyjetych z kontekstu opisanych z jednej perspektywy..... wstyd dla wydawcy ktory puscil takiego gniota do druku
Heres
 
Posty: 33
Dołączył(a): 12 lutego 2010, 08:44
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: POLOWANECZKO nastepna książka bijąca w wizerunek myśliwy

Postprzez novi » 26 marca 2010, 09:57

To gnojku drobny nie zaczynaj od wyzwisk, reszte jak widac znasz z autopsji - widac dorastasz :)
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Re: POLOWANECZKO nastepna książka bijąca w wizerunek myśliwy

Postprzez smyru » 26 marca 2010, 10:01

napisałbym ci pare słów, lecz szkoda moich nerwów a pozatym jeszcze ktoś uzna że podchodzi to pod paragraf więc poprsotu odwal sie frajerze
smyru
 
Posty: 15
Dołączył(a): 25 marca 2010, 20:50

Re: POLOWANECZKO nastepna książka bijąca w wizerunek myśliwy

Postprzez novi » 26 marca 2010, 10:10

człowieczku emocjonalnie niedorozwiniety lub inaczej ... prostaczku. Zamiast kłapniesz dziobem, najpierw zapytaj mamy czy tak mozna Jest szansa że rodzicielka stoi odrobine wyżej w rozwoju niz ty, więc moze przykrosci sobie zaoszczedzisz - idioto :)
novi
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1696
Dołączył(a): 3 stycznia 2006, 22:41

Re: POLOWANECZKO nastepna książka bijąca w wizerunek myśliwy

Postprzez blink » 26 marca 2010, 10:34

W wizerunek myśliwych nikt tak nie bije jak wy sami.
Naprawdę robicie to najlepiej. Matkowski niech się schowa.
blink
 
Posty: 28
Dołączył(a): 25 marca 2010, 11:44

Re: POLOWANECZKO nastepna książka bijąca w wizerunek myśliwy

Postprzez Heres » 26 marca 2010, 10:35

sory ze sie wtrace ale o co sie klucicie bo nie wiem :) mam nadzieje ze zaden z was nie broni tych bzdur co sa wypisywane w tej pseudo ksiazce
Heres
 
Posty: 33
Dołączył(a): 12 lutego 2010, 08:44
Lokalizacja: Mazowieckie

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do O Czym Szumią Knieje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 74 gości