Przyjęcie do koła???

Rozmowy na tematy aktualne, problemowe, niewygodne

Moderator: Cyzio

Postprzez borowik » 12 października 2009, 21:35

Członkowie zarządu koła nie są bogami, są wybierani przez walne zgromadzenie koła. Mają tylko trochę więcej obowiązków niz pozostali członkowie koła. Muszą się stosować do statutu PZŁ, statutu kola, ustawy o ochronie zwierząt (prawo łowieckie), uchwał walnego zgromadzenia. Od decyzji zarządu koła każdemu członkowi przysługuje prawo wniesienia odwolania do walnego zgromadzenia. Można się też odwoływać do Zarządu Okręgowego PZŁ, który ma uprawnienia do uchylania, w ramach nadzoru, uchwał zarządu koła i walnego zgromadzenia posiadających wady prawne.
borowik
 
Posty: 729
Dołączył(a): 5 kwietnia 2005, 13:01

Postprzez borowik » 12 października 2009, 21:49

§ 64 zaczyna się od słów do kompetencji, a nie od słów do obowiązku.

Kompetencja słowo łacińskie oznaczające prawo inaczej właściwość czyli zakres spraw, które podlegają określonemu organowi. (za Nową encyklopedią powszechną PWN)
borowik
 
Posty: 729
Dołączył(a): 5 kwietnia 2005, 13:01

Postprzez Stażysta » 12 października 2009, 21:50

Kol borowik widzisz choć co do jednego sie zgadzamy ze do Pzł musi taka osoba zostać przyjęta! Fakt jesli nie chce to nie musi zostać przyjęta do koła ale jeśli tylko chce i spełnia wymogi statutowe odnośnie przyjęcia do koła to analogicznie do zrzeszenia musi zostać przyjęta.
Kol. statut w &27 pkt 2 mówi wyraźnie ze koło jest członkiem zrzeszenia jest podstawowym ogniwem organizacyjnym w realizacji celów i zadań łowieckich - Mówiąc z prostego na proste jest częścią PZł więc jeśli ja chce należeć do pzł spełniam wymogi i jestem!!! nie czekam na żadna opinie jakiś tam ludzi z zarządu i adekwatnie do koła, jeśli spełniam wymogi i chę należeć to nie może mi nikt tego zabronić.
Fakt jest taki ze lepiej nie mieć żadnych problemów złożyć deklaracje i zostać przyjętym po znajomości tak jest łatwiej, ale nie wszyscy takowe znajomości i pieniądze maja. Kolego borowik sam wspomniałeś ze jesteś w zarządzie powiedz mi na jakiej podstawie to Ty możesz decydować czy ktoś będzie polował na terenie gdzie jesteś członkiem zarządu. Sam napisałeś że jesli złożyłbym podanie to na jakiej podstawie dostanę od ciebie sprzeciw głos - przecież wogóle mnie nie znasz skąd możesz ocenić czy ja będę dobrym i prawym myśliwym?
Czy to jest sprawiedliwe, czy nie zastanawiało Cię to że robisz krzywdę drugiej osobie przecież my myśliwi powiniśmy sie wspierać poszerzać nasze grona anie trzymać sie stołka i swojej pozycji tak jak nasza kochana władza. a wszystkich i wszytko inne mieć głęboko w ... LUFIE
:lol:
Stażysta
 

Postprzez davos » 12 października 2009, 23:43

Drogi Stażysto, przyznać muszę, że nie jestem biegły w prawie łowieckim a nawet szczególnie nie wgłebiam sie w jego tajniki. Mam jednak wrażenie, ze ten twój znajomy, który odwołał się do sądu żeby dostać się do koła to nawet jesli dostanie się do koła na mocy prawa( o ile prawo tak stanowi), raczej nie popoluje zbyt długo bo zarząd da mu kaczkę szt 1 do odstrzału a na najbliższym walnym zebraniu członków, twój znajomy zostanie wywalony na zbity pysk. Tak w życiu jest, że jak ktoś mieczem to go mieczem czy jakoś tak
davos
 
Posty: 124
Dołączył(a): 22 września 2009, 21:33
Lokalizacja: z krzaków

Postprzez Stażysta » 13 października 2009, 07:24

Witam kol davos. Dokładnie tak jak mówisz może dostać odstrzał na 1szt kaczki albo i nawet tego nie. Tylko jest taka sprawa ze on jest znany dla członków koła poluję tam jego wuj,, brat i ma bardzo duże grono dobrych znajomych naprawdę dobrych. Ale ma na pieńku z prezesem i łowczym i to bardzo z innych przyczyn nie związanych z łowiectwem i to oni blokują - Gdyby to nawet WZ miało decydować to jestem przekonany że dziś by polował w tym kole. Ja uważam ze w takich przypadkach powiniśmy dochodzić swoich praw. Tak jak mówisz na wydrę to nie ma sensu zgadzam sie z Tobą ale wedle prawa jest takowa możliwość.
Pozdrawiam.
Stażysta
 

Postprzez Wilderer » 13 października 2009, 08:39

Ja rozumiem że chcesz sobie poklepać w klawiature, ale mógłbys się lepiej do tematu przygotować! Przeciez to co piszesz jest bez sensu.

Posiadasz tę zdolnośc do czynności prawnych czy nie? Chętnie się założę ale z kimś na kim można będzie wyegzekwować kase na zacny cel a nie z dzieckiem które niby umie czytać ale nie rozumie co czyta.

"Gdyby to nawet WZ miało decydować to jestem przekonany że dziś by polował w tym kole"

- Specjalista od prawa łowieckiego :) a nie ma pojęcia o procedurze odwoławczej :)
Wilderer
 

Postprzez davos » 13 października 2009, 09:46

Drogi Stażysto, jak wcześniej wspomniałem, nie jestem biegły w prawie łowieckim ale jako zwykły chłopek-roztropek staram sie to prawo zrozumieć na swój prosty sposób. Jesli w gminie w której mieszkam, zbiegają sie granice obwodów 5 kół łowieckich to idąc twoim tokiem myślenia, spełniając warunki statutowe o miejscu zamieszkania itp, mam prawo należeć do kazdego z tych kół, które uznam za stosowne. Wobec tego mógłbym według ciebie należeć dziś do koła np "Koziołek matołek" ale ze względu na to, ze nie podoba mi sie morda prezesa to za miesiąc przenoszę się do koła "Comber z sarny" ale w związku z tym, ze tam pija za dużo i nie daje rady, po 2 miesiącach przeniosę sie do koła " Los pistoleros". Myślisz, że zarządy tych kół nie mają nic do gadania?
davos
 
Posty: 124
Dołączył(a): 22 września 2009, 21:33
Lokalizacja: z krzaków

Postprzez Wilderer » 13 października 2009, 10:52

I tak kasy z tego nie będzie więc niech bedzie ...

Panowie myśliwi, Pan stażysta bredzi bez sensu gdyż nie zna znaczenia słowa "kompetencja".
I wszystko w temacie:)
Wilderer
 

Przyjęcie do koła???

Postprzez mysliwy21 » 13 października 2009, 19:46

ale sie porobiło wszyscy uważają że mają patent na na wiedze mości koledzy troche pokory 8) bo zaczynacie truc bez ładu i :lol: składu :lol:
mysliwy21
 
Posty: 211
Dołączył(a): 31 stycznia 2008, 19:48
Lokalizacja: okolice przeworska

Postprzez Stażysta » 13 października 2009, 21:41

Ja chciałem przeprosic wszem i wobec kol. borowik odnośnie interpretacji &4 kolego masz zdecydowanie rację!!!! :oops:
Stażysta
 

Przyjęcie do koła???

Postprzez mysliwy21 » 17 października 2009, 19:00

no no ale sie porobiło wszyscy nabierają wody w usta :lol: a same brednie prowadzom na smyczy :lol: :lol: i chcom by ich była ważniejsza bo nijak tego nie da sie zrozumiec :lol:
mysliwy21
 
Posty: 211
Dołączył(a): 31 stycznia 2008, 19:48
Lokalizacja: okolice przeworska

Postprzez szymon » 18 października 2009, 02:37

mysliwy21 z ciebie to jest arbiter jak, nie przymierzając, z koziej dupy trąba. Jak chcesz komuś głupotę wytknąć, to postaraj się przy tym nie robić błędów ortograficznych bo tak to robisz z siebie taki przysłowiowy kocioł co to garnkowi przyganiał :lol:
szymon
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1004
Dołączył(a): 24 lutego 2006, 11:42
Lokalizacja: Z "zagranicy" ;)

Postprzez Reznik » 20 października 2009, 08:49

Z ofert zbiorowych polowań:

"...
Powierzchnia obwodów: 308 - 3682 ha w tym 1381 ha lasu
309 - 7495 ha w tym 1036 ha lasu
Roczny plan odstrzału ogółem:
100 dzików
9 jeleni byków, 23 łan i 10 cielat,
46 rogaczy, 50 kóz i 18 kozlat
2 daniele byki, 4 łanie, 2 cieleta
..."

I wszystko jasne, dlaczego nie chcą przyjmować nowych. Nie wiem jak mam to odebrać, czy egoizm, czy dbanie o profesjonalny odstrzał...nie wiem.

Wiem jedno, że jeżeli zasoby są ograniczone (a widzimy, że są) to NIKT o zdrowych zmysłach nie dopuści kogoś 'nowego' do nich. Konkurowanie o zasoby.

A z takim betonem jakim jest PZŁ, pozostałością PRLowską nie da się walczyć.

PZŁ, PZW, Zarządy Działkowe - takie pomniki PRLu. Gdzie kolesiostwo i stołek jest najważniejszy. I mamona z wpłat rocznych.

Organizacje powinny iść z duchem czasu, dostosowywać się do nowych i PIELĘGNOWAĆ stare.
Reznik
 
Posty: 9
Dołączył(a): 19 października 2009, 12:05

Postprzez Wilderer » 20 października 2009, 09:52

I co z tego wynika?
Wilderer
 

Postprzez szymon » 20 października 2009, 09:58

Że samymi dzikami możnaby obdzielić dość liczne grono. O reszcze zwierza nie wspomonając :lol:
szymon
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1004
Dołączył(a): 24 lutego 2006, 11:42
Lokalizacja: Z "zagranicy" ;)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do O Czym Szumią Knieje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 64 gości