Moderator: Cyzio
przez Wilderer » 22 października 2009, 16:55
przez szymon » 22 października 2009, 17:01
przez szymon » 22 października 2009, 17:02
przez Stażysta » 22 października 2009, 19:54
przez szymon » 22 października 2009, 20:16
przez Stażysta » 22 października 2009, 21:05
przez Wilderer » 22 października 2009, 21:08
przez fresie42 » 11 sierpnia 2014, 21:23
Stażysta napisał(a):Koledzy jeśli zarząd miałby sie opierać na statucie to na jakiej podstawie on decyduje o przyjęciu.???
&64- Do kompetencji zarządu należą wszystkie sprawy kołą, z wyjątkiem zastrzeżonych do wyłącznej kompetencji walnego zgromadzenia , a w szczególności:
pkt.7 mówi (przyjmowanie i skreślanie członków i kandydatów) Z tego jasno wynika że zarząd nie ma takiej władzy aby podejmować decyzje o przyjęciu.
Statut mówi ze do wyłącznej kompetencji walnego zgromadzenia należy: pkt 5 (wykluczenie członków.) czyli o przyjęciu kandydatów nie ma nigdzie mowy.
Czyli koledzy trzeba wszem i wobec powiedzieć ze podjęta decyzja przez zarząd jest nie zgodna z obowiązującym praw i statutem i przysługuje każdemu odwołanie i nie ma siły żeby nie przyjeli do koła.
rozdrapuje ten temat tylko dla tych którzy mieli lub będą mieć takie problemy. Po prostu bądzmy od nich mądrzejsi i sie nie dajmy wycykać jakiemuś prezesowi co na jego widzi misie nie będziemy polować np tam gdzie mieszkamy. Możemy wszędzie
Powodzenia
Darz Bór!!!
przez PawelC » 11 sierpnia 2014, 21:52
przez traperczłopa » 25 sierpnia 2014, 21:57
przez PawelC » 27 sierpnia 2014, 09:37
traperczłopa napisał(a):Ja też starałem się na staż i mnie olali Przez parę lat chodziłem na zbiorówki indywidualne polowania nie jeden raz byłem kierownikiem naganki , mam kolegów w tym kole z wszystkimi dobrze żyję i co !? Wszystko przepadło, poszło na marne. Teraz żeby dostać się na staż w innym kole muszę przez trochę czasu po chodzić na zbiorówki itp. A na piśmie dostałem że mają za dużo członków i dla tego mnie nie przyjęli. A co to ma wspólnego z odbyciem stażu ? Nic ,nie prosiłem się o przyjęcie do koła tylko o staż . Brak słów
przez traperczłopa » 27 sierpnia 2014, 19:49
przez borowik » 27 sierpnia 2014, 21:24
przez traperczłopa » 28 sierpnia 2014, 21:02
borowik napisał(a):W mojej najblizszej rodzinie nikt nie polował. Nikt z mojej rodziny ani ja wcześniej nikogo nie znałem z koła, do ktorego zostałem przyjęty, Nikogo też nie znałem z Zarządu Okregowego. Nikomu nie dałem łapówki, nikomu nie stawiałem skrzynek wódki. Odbyłem staż, uczęszczałem na kurs, zdałem egzamin i zostalem przyjęty. W czasie stażu wykonałem drobne prace, pomagałem przy budowie ambony, trochę chodzilem w nagance (nie dużo). Poznałem ludzi z kola, oni trochę poznali mnie i tyle.
knieja.pl © 2013 | Ogłoszenia | Filmy | Aktualności | Kuchnia myśliwska | Galeria zdjęć