Polowanie z łukiem

Rozmowy na tematy aktualne, problemowe, niewygodne

Moderator: Cyzio

Postprzez szymon » 1 grudnia 2008, 00:29

Możliwe. Z ciekawości poszukam takich statystyk chociaż pewnie nie będą zbyt wiarygodne, bo nie wszystko się da sprawdzić i nie każdy się przecież przyzna.
Widziałem jedną taką sytuacje gdzie facet po strzale, widząc gdzie trafił nawet nie pofatygował się, żeby poszukać zwierzaka. Ale i z broni palnie zdarza się wiele tak zwanych "czystych pudeł".
szymon
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1004
Dołączył(a): 24 lutego 2006, 11:42
Lokalizacja: Z "zagranicy" ;)

Postprzez dr. Latoszek » 1 grudnia 2008, 00:40

Tu nie chodzi o to czy ktos sie przyzna czy tez nie. Czy szuka czy nie.
Chodzi o to ze obszar skutecznego trafienia w przypadku łuku jest znacznie mniejszy.
dr. Latoszek
 
Posty: 913
Dołączył(a): 10 lutego 2008, 16:57

Postprzez grisza » 1 grudnia 2008, 00:43

A panowie co z wyborowym grawerunkiem, a co z delematem wyboru kalibru przed zakupem, a co z pięknym drewnem, a luneta. Są rzeczy które po prostu klada inne na glebę.
grisza
 
Posty: 16
Dołączył(a): 26 października 2008, 03:44

Postprzez blndimen » 2 grudnia 2008, 11:34

to jest tak ze od jakiegos czasu myslistwo zaczyna byc coraz bardziej urozmaicane tj dawniej polowano z broni potem przeszli na kusze i luki , teraz coraz bardziej popularne staje sie polowanie z wlucznia , albo kordelasem. co to ma byc jak widze pana z brzuchem ktory go wyprzedza o metr wysiadajacego z terenowki majacego zwierzyne prawie przywiazana do drzewa strzela i jedzie a do domu przywoza mu trofeum. a co do broni mozna wziasc dubeltówke za 300zl i breneka powalic zlotomedalowego dzika a mozna wziasc dubeltowke za 50 tys zl i tez powalic wiec taki snobizm jest zwiazany tylko z iliscia kasy jaka ktos ma
blndimen
 
Posty: 22
Dołączył(a): 29 listopada 2008, 22:28

Postprzez blndimen » 2 grudnia 2008, 11:44

a co do kolegi ktory pod watpliwosc poddaje moja wiedze fizyczna to prosze sie dokladnie zapoznac z czyms takim jak " rzut ukośny i rzut pionowy" przeprowadzilem kilkadziesiat obliczen teoretycznych ktore poparlem praktyka, i w pewnych doswiadczeniach wyniki pokazywaly ze strzala na odleglosci 10 metrow miala energie wieksza niz przy wylocie , a co do skutecznosci luku chcialbym raz na zawsze skonczyc te watpliwosci , jak ktos strzeli sarne dzika czy jelenia niech wytnie dwa otwory o srednicy 7cm , i zobaczy jaka to dziura , taka wlasnie dziura zostaje po przestrzeleniu zwierzyny strzala , nieech nikt nie mowi mi ze komora u zwierzyny jest wielkosci glowki od szpilki i ze nie mozna w nia trafic bo to bajka , komora jest bardzo duza , a co do odleglosci strzelania to tylko glupcy strzelaja na podnad 70 metrow , srednia strzalow z luku to 40metrow , a ktos kto ma luk i dalmierz laserowy ,okresli sobie ze jelen stoi na odleglosci 42metry jest w stanie trafic go w szyje i to bez najmniejszego problemu , a wiadomo ile razy komora jest wieksza , jeszcze dokladniej mowiac na 40 metrow z luku trafia sie w przedmiot wielkosci grejfruta za kazdym razem
blndimen
 
Posty: 22
Dołączył(a): 29 listopada 2008, 22:28

Postprzez blndimen » 2 grudnia 2008, 11:49

a i jeszcze taka zlota mysl ktora mi sie przypomniala jeden z moich znajomych ktory poluje z luku , ma na swoim koncie trofea losi niedzwiedzi elkow powiedzial mi taka indianska madrosc , gdy strzala wylatuje z luku zwierzyna juz jest martwa tylko o tym jeszcze nie wie ]darz bor
blndimen
 
Posty: 22
Dołączył(a): 29 listopada 2008, 22:28

Postprzez borowik » 2 grudnia 2008, 14:21

No właśnie i powstaje problem, trzeba tej zwierzynie jakoś wytlumaczyć, że jest martwa bo inaczej dalej będzie chodzić.
borowik
 
Posty: 729
Dołączył(a): 5 kwietnia 2005, 13:01

Postprzez dr. Latoszek » 2 grudnia 2008, 15:04

OOOOO, to Ty nie masz pojęcia ani o fizyce ani historii! Facet, to że słyszales o takich pojęciach jak rzut ukośny i pionowy nie znaczy ze wiesz o czym mówisz.
Jakim to cudem energia strzały po 10m jest większa niż po wylocie?
Skąd ci się facet wzięły te dwa otwory srednicy 7cm? czyzby strzala zamiast grotu miała wycinak?

A zwierzyne ze jest martwa to pewnie faxem powiadamiają, albo mailem.
Indianie to pewnie dymne znaki puszczają :)
dr. Latoszek
 
Posty: 913
Dołączył(a): 10 lutego 2008, 16:57

Postprzez blndimen » 2 grudnia 2008, 18:20

niewiem czy to zlosliwie czy humorystycznie te opinie co do fizyki to by sie kolega zdziwil bo tak sie sklada ze siedze w tym troche , co do otworu to byl przyklad bo po przestrzeleniu jelenia strzala z trzema grotami wlasnie takie otwory zostaja po obu stronach tyszy, a farba z tego leje jak z weża, a cale te nasze dewagacje o energi strzaly sa bezsesowne poniewaz strzala ma za zadanie przebic a nie robic szok balistyczny czy inne te bajery. wiec jezeli strzala by nawet miala energie 10 juli bylo by to wystarczajace do powalenia zwierza, a juz wczesniej pisale , jezeli ktos z luku kladzie słonia , czy łosia i pada w ogniu lub po kilku krokach to niech mi ktos nie opowiada bajek o tym ze luk to sie do polowania nie nadaje" jak ktos chce zobaczyc jak to wyglada niech sobie wpisze bowhunting moose w youtobe.com podsumowujac , jezeli ktos chce zobaczyc jak to w praktyce wyglada , proponuje wyjzd na slowacje i tam mozna za psie pieniadze strzelic sobie wilka czy jelenia z łuku bądz żubra
darz bór
blndimen
 
Posty: 22
Dołączył(a): 29 listopada 2008, 22:28

Postprzez dr. Latoszek » 2 grudnia 2008, 18:45

Jezeli to "siedzenie" polega na czyms innym jak dwa lata w tej samej klasie to faktycznie bardzo bym się zdziwił :)

Bezsensowna to jest rozmowa z tobą, bo jak ta strzała ma cokolwiek przebic jezeli nie ma odpowiedniej do tego energii - no ale trzeba wiedziec co to ta energia.

Ta strzała 10J to powali.... śmiechem :)
dr. Latoszek
 
Posty: 913
Dołączył(a): 10 lutego 2008, 16:57

Postprzez szymon » 2 grudnia 2008, 21:02

Z tą dziurą, to pewnie chodzi o taki typ strzał, które się obracają w locie i po przejściu przez tuszę rzeczywiście zostawiają kanał o średnicy rozstawu grotów. A przebić może dzięki swojej bezwładności, która się z dużej masy bierze. Rozpędzone do 300km/h ćwierć kilo z bardzo ostrym wierzchołkiem nie tak łatwo zatrzymać.
szymon
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1004
Dołączył(a): 24 lutego 2006, 11:42
Lokalizacja: Z "zagranicy" ;)

Postprzez dr. Latoszek » 2 grudnia 2008, 21:35

Szymon
A jak jest ta strzala stabilizowana? Obrotowo czy brzechwowo?
Obrót faktycznie, moze nastapić ale jest minimalny a zniszczenia sa takie jaka wielkosć grota. Nic więcej.

Jezeli ta strzała nie przezniszczy istotnych dla zycia narządów to pozostawia rane która bardzo cięzko się goi. I takie to fantastyczne polowanie.
O tym że mozna zabic slonia z luku to zaden argument. Jest udokumentowany przypadek zastrzelenia słonia z karabinka 22lr. czyli kbksu. To tez ma byc argumentem przemawiajacym za dopuszczeniem 22lr o polowania?
dr. Latoszek
 
Posty: 913
Dołączył(a): 10 lutego 2008, 16:57

Postprzez szymon » 2 grudnia 2008, 21:46

Z .22 LR to, chociaż ja nic o tym nie wiem, mogło się zdarzyć ale z łuku czy kuszy zwierzęta tej wielkości są strzelane regularnie, systematycznie i skutecznie a nie przypadkowo.
Nie wiem jak jest stabilizowana. Wiem, że są strzały, które się w locie stosunkowo szybko obracają i wycinają kanały średnicy kilku centymetrów. Możesz nie wierzyć ale jest nawet na to dowód na youtubie. Poszukam i pokażę. Jednak nawet te co nie wyrywają dziur tną dwoma, trzema lub czterema ostrzami robiąc dość szeroką ranę. Na pewno szerszą niż pocisk pełnopłaszczowy nawet jeśli koziołkuje. Generalnie nie ma takiej opcji jak ominięcie życiowo ważnych organów jak się strzela na komorę. Najczęściej trafia się na płuca i żadne zwierze nie "kwestionuje" skuteczności takiego strzału.
szymon
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1004
Dołączył(a): 24 lutego 2006, 11:42
Lokalizacja: Z "zagranicy" ;)

Postprzez szymon » 2 grudnia 2008, 21:49

Acha, jeszcze jedno...
"...zniszczenia sa takie jaka wielkosć grota..."
Oczywiście, że tak. Ale te 7cm to właśnie mniej więcej wielkość współczesnych grotów.
szymon
ponad 1000 postów!
ponad 1000 postów!
 
Posty: 1004
Dołączył(a): 24 lutego 2006, 11:42
Lokalizacja: Z "zagranicy" ;)

Postprzez dr. Latoszek » 2 grudnia 2008, 22:03

No własnie. Strzela się na komore i uszkadza płuca przez przecięcie ostrzem o szerokości 7cm. Więc nie mowcie tu o natychmiastowej smierci zwierzatka. To samo jezeli zwierzatko postanowi zrobic krok do przodu w momencie strzału?

Oczywiście ze regularnie zwierzeta sa zabijane przy pomocy łuku, Tak samo przy pomocy pistoletów. Oczywiście że mozna znaleźć setki przykładów na to jak skuteczny jest łuk natomiast nie mozna znaleźc zadnych przykładów obrazujacych jak bardzo jest nieskuteczny. Nikt nie filmuje zwierząt których się nie udało podnieść.
dr. Latoszek
 
Posty: 913
Dołączył(a): 10 lutego 2008, 16:57

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do O Czym Szumią Knieje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości
cron